IPN: są naoczni świadkowie mordu Żydów w Radziłowie
Prokuratorzy IPN dotarli do naocznych świadków mordu kilkuset Żydów w lipcu 1941 r. w Radziłowie, który poprzedzał zdarzenia w Jedwabnem - poinformował w środę prowadzący to śledztwo prokurator Radosław Ignatiew.
Ignatiew powiedział dziennikarzom, że zabezpieczono bardzo ciekawe archiwalia dotyczące tej zbrodni, które wskazują na pewne okoliczności bardzo przydatne w dalszym prowadzeniu postępowania. Dodał, że udało mu się skontaktować z osobami, które były naocznymi świadkami tej zbrodni, a wcześniej nie były znane ani dziennikarzom, ani historykom.
Cieszę się, że przy tej sprawie nie ma takiego rozgłosu medialnego jak przy sprawie Jedwabnego, więc mam nadzieję, że to postępowanie będzie szybciej szło - powiedział Ignatiew.
Do mordu Żydów w Radziłowie doszło trzy dni przed wydarzeniami w pobliskim Jedwabnem - 7 lipca 1941 r. Według wstępnych ustaleń, zamordowanych zostało tam od 600 do 800 osób, które zastrzelono lub spalono w stodole. Nazwa miejscowości Radziłów pojawiała się w zeznaniach części świadków, których relacje dotyczyły zbrodni w Jedwabnem. Dlatego półtora miesiąca temu IPN podjął decyzję o wszczęciu śledztwa także w tej sprawie. (an)