Trwa ładowanie...
d217b9v
Inwazja Rosji na Ukrainę? "Putin nie ma argumentów"

Inwazja Rosji na Ukrainę? "Putin nie ma argumentów"

Jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę, nie będzie Nord Stream 2 – zapowiedział prezydent USA Joe Biden. – Gdyby odwrócić to zdanie, to znaczy: nie będzie napaści lądowej, powierzchni morskiej – Nord Stream 2 będzie otwarty. A jeszcze niedawno mówiliśmy o tym, że w ogóle nie będzie otwarty, a teraz mówimy o tym, że operacyjnie zostanie uruchomiony. Widzimy tutaj, że jakiś cel krótkoterminowy został osiągnięty - uważa programu "Newsroom" WP generał Mieczysław Bieniek. – Putin w zamyśle ma też cel długoterminowy, który artykułuje (…). Przecież było to słychać po konferencji prasowej z prezydentem Emanuelem Macronem. Mówił o tym, że "niebezpieczeństwo" przybliżania się infrastruktury NATO-owskiej i państw NATO-wskich do Rosji świadczy o tym, że okrążają Rosję. Chciałby zbudować nową architekturę bezpieczeństwa, opartą na tym, że Rosja byłaby tam w roli głównej. Ale takiej architektury nie da się zbudować – wyjaśniał ekspert. – Tutaj Putin nie ma argumentów, jemu zostaje tylko taki argument straszaka w postaci sił manewrowych, konwencjonalnych i oczywiście sił jądrowych, którymi na razie nie grozi. To byłoby zupełne szaleństwo, niemniej jednak od czasu do czasu uruchamia taki system ćwiczeń z symulowaniem broni jądrowej – dodawał. Odniósł się także do faktu wysłania do Polski żołnierzy amerykańskich z 82. Dywizji powietrzno-desantowej. – To są jednostki sił szybkiego reagowania (…), czyli tzw. straż pożarno-kryzysowa, która w Stanach Zjednoczonych używana jest do bardzo trudnych zadań – podkreślił specjalista. – To są żołnierze bardzo dobrze wyszkoleni, dobrze wyposażeni, zdeterminowani i przede wszystkim dobrze dowodzeni – wymieniał. – Mogą wzywać na zagrożony kierunek siły wsparcia, ale przede wszystkim sami dysponują lekką bronią przeciwpancerną, przeciwlotniczą, dużą siłą ognia i manewru, są w stanie wejść w zagrożone kierunki – zaznaczał gość WP.

d217b9v
d217b9v
Więcej tematów