Utopili powstanie we krwi
Moskwa utopiła węgierskie powstanie we krwi - od początku antykomunistycznej rewolucji zginęło ok. 2,5 tys. Węgrów, 20 tys. zostało rannych. Kolejne dziesiątki tysięcy trafiły w ręce bezpieki. Radziecka interwencja spowodowała eksodus ludności cywilnej - z kraju uciekło ok. 200 tys. osób. Straty materialne oszacowano na 220 mln forintów, co stanowiło ok. 25 proc. rocznego dochodu narodowego Węgier.
Oficjalne straty radzieckie wyniosły ok. 700 zabitych i 1450 rannych. Sowiecka propaganda przedstawiała interwencje zbrojną jako "bratnią pomoc udzieloną węgierskim patriotom w walce z finansowaną przez imperialistów faszystowską reakcją".
Na zdjęciu: porzucone działo na ulicy Budapesztu.