Internauci zmiażdżyli plany Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego. Mamy komentarz urzędników
Internauci dotarli do planów obchodów Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego w Bogatyni. Program wydarzenia oburzył mieszkańców miejscowości. Zastanawiali się również, dlaczego władze zwlekają z ogłoszeniem, że Dni Pamięci w ogóle się odbędą. Burmistrz nie rozumie ataków.
O planach ogranizacji Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia poinformowano na facebookowym fanpage'u "Bogatynia jakiej nie znacie". Jego administratorzy opublikowali również skany dokładnego programu imprezy. W komentarzach "zawrzało".
Mieszkańcy oburzeni byli, że gmina planuje zastąpić tamtejsze Dni Węgla i Energii Karbonalia imprezą polityczną. Jeszcze większe oburzenie wywołał program nowej "imprezy". W nim znalazł się chociażby mecz piłkarski drużyn Lech Bogatynia oraz Jarosław Bogatynia. W ramach obchodów postanowiono zorganizować również "nieoficjalny mecz Polska-Czechy" na żużlu. To nawiązanie do słów tragicznie zmarłego prezydenta, który przyznał, że nie jest "jakimś kibicem, który żyje wyłącznie sportem". Dodał przy tym, że pierwszy mecz jaki pamięta to właśnie starcie z południowymi sąsiadami w 1955 roku. Sportową część imprezy uzupełnią pokazy strong men i bieg na dystansie odpowiadającym długości prezydentury Lecha Kaczyńskiego.
W środę zapytalismy o Dni Pamięci urzędników, ponieważ na stronie urzędu w Bogatyni próżno było szukać jakichkolwiek informacji. W odpowiedzi czytamy, że "Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego są pierwszą i prekursorską tego typu inicjatywą w Polsce. Samorząd Bogatyni podjął się tego dzieła mimo wielu przejawów krytyki i ataków z różnych stron".
Organizatorzy podkreślają, że nowe obchody nie zastępują dotychczasowej imprezy. "Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego, które odbędą się w Bogatyni w dniach 2 - 4 czerwca 2017 roku nie są i nigdy nie miały, podkreślam z całą stanowczością, zastąpić Bogatyńskich Dni Węgla i Energii Karbonaliów. Jak wiadomo, od kilku edycji Karbonalia odbywają się co drugi rok i z pewnością będą kontynuowane" - przekonuje w odpowiedzi przesłanej Wirtualnej Polsce Marcin Peremicki,
naczelnik Wydziału Eukacji, Kultury i Komunikacji Społecznej.
Odniósł się również do krytyki, która spłynęła na władze gminy za pomysł organizacji wydarzenia. "Niezrozumiałym jest fakt tak szybkiej i krytycznej oceny Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego w Bogatyni, mimo że uroczystości te odbędą się dopiero w czerwcu. Niebawem po ustaleniu wszelkich szczegółów przedstawimy program czerwcowych uroczystości" - podkreśla Peremicki.
Oficjalne pismo w sprawie Dni Pamięci przygotował również burmistrz Bogatyni Andrzej Grzmielewicz. Przekonuje, że planowane wydarzenia będą "podniosłą formą uczczenia pamięci o Wielkim Polaku i Patriocie, Strażniku Pamięci Historycznej". Podkreśla również, że "próby ośmieszenia" tej inicjatywy "budzą jego zdumienie".
