Internauci ruszyli na pomoc siostrom osieroconym po zamachu w Manchesterze. Wiemy, kto zorganizował zbiórkę
Dokładnie 24 godziny po rozpoczęciu zbierania pieniędzy dla córek polskiego małżeństwa, które zginęło w zamachu w Manchesterze, na koncie znajduje się już ponad 150 proc. oczekiwanej kwoty.
25.05.2017 | aktual.: 25.05.2017 10:21
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w środę, że wśród ofiar ataku terrorystycznego zorganizowanego po koncercie piosenkarki Ariany Grande, jest co najmniej dwoje Polaków.
Angelika i Marcin Klis mieszkali w hrabstwie North Yorkshire, położonym na północ od Manchesteru. Tragicznego dnia przywieźli swoje córki Olę i Patrycję na koncert ulubionej wokalistki, a sami czekali, w okolicy hali, żeby je odebrać.
"Nie ma słów, by opisać, co one muszą przechodzić"
Jednoczesna utrata obojga rodziców to nie tylko coś druzgocącego emocjonalnie. Dla młodych ludzi, którzy byli na utrzymaniu rodziców to dodatkowo zapowiedź problemów finansowych.
Z pomocą siostrom przyszła znajoma rodziny Klisów. Jak informuje w sieci, jej córka chodzi do szkoły z młodszą córką zmarłych i zna dziewczynkę osobiście.
"Alex i Patrycja tragicznie straciły oboje rodziców w zamachu w Manchesterze. Nie ma słów, by opisać, co one muszą przechodzić" – czytamy w opisie zbiórki.
Kobieta podkreśla, że zależy jej nie tylko na wysokości zebranej kwoty, ale również na tym, by pokazać osieroconym dziewczynom, że nie zostały same.
Już ponad 7,5 tys. funtów
Na portalu Gofund.me, gdzie można wpłacać pieniądze, zebranych zostało już 7,5 tysiąca funtów (ok. 36,500 zł). Pieniądze wpłaciło ponad 500 osób, ale największą sumę przelała sama organizatorka akcji.
Chociaż cel zbiórki ustawiony został na 5 tys. funtów, internautom bardzo szybko udało się tę sumę przekroczyć.
Jak zawsze w takich przypadkach przed wpłatą warto jednak zweryfikować uczciwość ich autorów. Tego typu akcje organizują bowiem nie tylko ludzie dobrej woli, ale i bezwzględni oszuści.
Skąd pieniądze na zorganizowanie pogrzebu?
Donna Kennelly informuje, że "pieniądze zgromadzone w ramach zbiórki w całości przekazane zostaną Oli i Patrycji". "Chodzi o to, by w takiej chwili nie musiały przejmować się jeszcze finansami" - dodaje.
Na szczęście dzieci nie muszą też pokrywać kosztów organizacji pogrzebu. Amerykańska wokalistka Ariana Grande zobowiązała się, że pokryje koszt pogrzebów wszystkich ofiar zamachu zorganizowanego podczas jej koncertu.
Sztab piosenkarki zapewnił także, że artystka kontaktowała się już z wieloma rodzinami zmarłych w Manchesterze.
W wyniku samobójczego zamachu w Wielkiej Brytanii zginęły 22 osoby, a 59 zostało rannych. Sprawcą był najprawdopodobniej Brytyjczyk libijskiego pochodzenia, 23-letni Salman Abedi. Nie wiadomo, czy działał sam - w sprawie zatrzymano już co najmniej siedem osób.