Zaginęła w Walentynki. Sytuacja wyjątkowo niebezpieczna
Gryficka policja poszukuje 37-letniej Marleny Suchodolskiej, która zaginęła 14 lutego w Płotach. Kobieta cierpi na zespół Huntingtona, co czyni sytuację szczególnie poważną.
Trwają poszukiwania 37-latki
Marlena Suchodolska, 37-letnia mieszkanka Płotów w województwie zachodniopomorskim, zaginęła 14 lutego. Kobieta opuściła swój dom i do tej pory nie wróciła. Z uwagi na jej chorobę, zespół Huntingtona, sytuacja jest wyjątkowo niebezpieczna. Policja z Gryfic apeluje do mieszkańców o pomoc w poszukiwaniach.
Apel do kierowców
Komenda Powiatowa Policji w Gryficach prosi kierowców, którzy 14 lutego między 18:30 a 19:30 przejeżdżali ulicami Płotów, o sprawdzenie nagrań z wideorejestratorów. Szczególnie istotne są ulice Dworcowa, Grunwaldzka oraz skrzyżowanie Wojska Polskiego i Grunwaldzkiej. Policja udostępniła również rysopis zaginionej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z USA. Pociąg staranował pojazd
Marlena Suchodolska była ubrana w czarną kurtkę z napisem "4F", jeansy z przetarciem na kolanie, jasne buty typu traper oraz czarną czapkę z napisem "CK". Osoby posiadające informacje o jej miejscu pobytu proszone są o kontakt z policją w Gryficach. Poszukiwania trwają, a każda informacja jest analizowana. - Bierzemy pod uwagę każdy scenariusz - powiedział kom. Zbigniew Frąckiewicz z KPP Gryfice.
Zespół Huntingtona to neurodegeneracyjna choroba genetyczna, która powoduje obumieranie komórek w mózgu. U osób dotkniętych chorobą Huntingtona obserwuje się objawy fizykalne, takie jak mimowolne ruchy – tzw. ruchy pląsawicze, objawy emocjonalne, np. depresję, agresję, drażliwość oraz zaburzenia funkcji poznawczych - czytamy na stronie DOZ.
Źródło: RadioZet/Policja
