Inspektorat Ochrony Środowiska skontroluje PKN Orlen. Chce wiedzieć, jak doszło do awarii

W płockich zakładach Orlenu zostanie przeprowadzona kontrola. We wtorek na terenie rafinerii doszło do awarii. Jedna osoba została poparzona.

Koncern przyznał że doszło do nieszczelności w sieci parowej

Źródło zdjęć: © Facebook/ Nowy Zielony Płock

oprac. Magdalena Nałęcz-Marczyk

26 września 2018, 14:26

Z informacji reportera RMF FM wynika, że sprawa awarii będzie sprawdzana. Na terenie zakładu dawno nie doszło do takiego zdarzenia. We wtorek ok. godz. 16 z kilku kominów rafinerii zaczął wydobywać się czarny dym.

Czarny dym nad Płockiem. Awaria w PKN Orlen

Koncern potwierdził, że doszło do nieszczelności w sieci parowej. Sytuacja została jednak opanowana, a dym nad Płockiem był wynikiem "zrzutu substancji na pochodnie, gdzie ulegają one spalaniu". Inspektorat Ochrony Środowiska potwierdził, że normy jakości powietrza nie zostały przekroczone.

Mimo to zamierza skontrolować zakład i sprawdzić, czy systemy bezpieczeństwa zadziałały prawidłowo oraz jaka była przyczyna awarii.

Pod koniec tygodnia produkcja w zakładach będzie przywrócona całkowicie.