Generał zabrał głos ws. szokującego zachowania żołnierza polskiego
W Nowy Rok w Mielniku doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem 24-letniego żołnierza, który strzelał do cywilnego samochodu. Jak informuje RMF24, sprawca był pod wpływem alkoholu. Śledztwo ma wyjaśnić motywy jego działania.
W Nowy Rok w Mielniku 24-letni żołnierz 21. Brygady Strzelców Podhalańskich opuścił jednostkę z bronią i ostrzelał cywilny samochód, w którym podróżował ojciec z 13-letnią córką. Na szczęście dziewczynka zdołała uciec, choć jej fotel został przestrzelony. Żołnierz oddał łącznie 65 strzałów, głównie w powietrze.
Śledztwo prowadzone przez prokuraturę ma na celu wyjaśnienie, dlaczego żołnierz zdecydował się na tak drastyczne działania. Wiadomo, że był pod wpływem alkoholu i tłumaczył się złym stanem psychicznym.
Dlaczego żołnierz strzelał do cywilów? Wojsko bada sprawę z Mielnika
Wcześniej żołnierz nie sprawiał problemów dyscyplinarnych i cieszył się dobrą opinią wśród kolegów. Sprawę skomentował w rozmowie z RMF FM generał Arkadiusz Szkutnik, głównodowodzący działaniami żołnierzy na Podlasiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja na granicy z Białorusią. Polscy strażnicy nie dali się nabrać
"Siły szybkiego reagowania zadziałały natychmiast. Dwie minuty po sygnale, że żołnierz opuścił jednostkę, mieliśmy wszystkich ludzi w gotowości" - mówi generał o incydencie w Mielniku .
Po tym zdarzeniu wojsko natychmiast uruchomiło zespół kryzysowy, który wspiera śledczych. Bada też przyczyny zachowania żołnierza.
"Koledzy przekonują, że nie było nigdy z nim problemów natury dyscyplinarnej. Cały swój wolny czas poświęcał na siłownię. To dobrze zbudowany mężczyzna, który przeszedł wszystkie badania psychologiczne przed przyjazdem na granicę, cały pakiet szkoleń przygotowujących go do wykonywania zadań na granicy. Mało tego, na granicy był dopiero od listopada" - wyjaśnia generał Szkutnik.
Przeczytaj również: Rząd uderza w piratów drogowych. Radykalne kary za złamanie sądowego zakazu
Wojskowy Sąd Garnizonowy w Olsztynie aresztował na trzy miesiące Daniela H. Żołnierz usłyszał wcześniej prokuratorskie zarzuty. Jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa, groźby karalne i przekroczenie uprawnień.
Źródło: RMF FM