Incydent w MEN. Joanna Scheuring-Wilegus: nie miałabym oporów, by taki napis wykonać
Joanna Scheuring-Wielgus była gościem Marka Kacprzaka w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Posłanka Lewicy była pytana o napisy, które pojawiły się na gmachu Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Te zachowania to jest wołanie o pomoc, mówienie o tym, czego prawica nie chce zobaczyć – stwierdziła Scheuring-Wielgus, wskazując na to, że sytuacja w polskich szkołach jest "tragiczna". – Farbę można zamalować, ale życia tym dzieciom nikt nie przywróci – zaznaczyła w programie WP. – Nie miałabym żadnych oporów, by taki napis wykonać – dodał Joanna Scheuring-Wielgus.