Jednostka znalazła się około 300 metrów na wodach Federacji Rosyjskiej, nie dokonawszy wcześniej odprawy granicznej.
Jacht zawrócono, kapitanowi nakazano natychmiastowe dopłynięcie do portu Nowa Pasłęka. 40-letniego mieszkańca Warszawy, ukarano 500 zł mandatem. Funkcjonariuszom Straży Granicznej tłumaczył, że jacht wprowadził na wody Federacji Rosyjskiej nieświadomie.