Implant przywrócił dziecku słuch
Nową metodę operacyjnego przywracania słuchu dzieciom zaprezentowano w poniedziałek w Międzynarodowym Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach k. Warszawy. Dziewięcioletnia dziewczynka, która wcześniej miała jedynie szczątkowy słuch, teraz słyszy i rozumie niemal wszystkie słowa.
18.07.2005 15:50
Przedstawiono wyniki operacji wykonanej u dziecka w Kajetanach 27 września 2004 roku, a także efekty jego późniejszej 10-miesięcnej rehabilitacji audiologicznej (słuchowej). Dziewczynka dysponowała tylko szczątkowym tzw. słuchem akustycznym (naturalnym) - słyszała jedynie fragmenty pojedynczych dźwięków o niskich częstotliwościach i rozumiała zaledwie 20% wypowiadanych do niej słów.
Wrześniowa operacja polegała na założeniu dziecku programowanego komputerowo urządzenia, nazywanego systemem implantu ślimakowego. Urządzenie składa się z dwóch części: wewnętrznej (implantowanej) i zewnętrznej. Dziecko będzie musiało je nosić do końca życia. Pierwszą taką operację u dorosłych wykonano w Kajetanach koło Warszawy w 2002 roku.
Jak powiedział kierownik Zespołu Implantów i Percepcji Słuchowej w MCSiM w Kajetanach dr inż. Artur Lorens, część wewnętrzna urządzenia - implant, umieszczona podczas operacji w uchu wewnętrznym dziecka, składa się z tzw. kapsuły implantu (chirurgicznie wszczepianej w kość skroniową) oraz odchodzącej od niej wiązki elektrod, umieszczanych w części ucha wewnętrznego, ślimaku, w pobliżu nerwu słuchowego.
Część zewnętrzna, zminiaturyzowane urządzenie cyfrowe - tzw. procesor mowy, została dodana do implantu po miesiącu. Składa się z mikrofonu i układu elektronicznego. Mikrofon odbiera dźwięki z otoczenia, a następnie inne części procesora zamieniają te dźwięki na impulsy elektryczne. Bezprzewodowo, poprzez fale radiowe, impulsy przekazywane są do implantu. Tam przenoszone są na elektrody, a za ich pośrednictwem do nerwu słuchowego, który jest wówczas stymulowany elektrycznie. Połączone z nerwem słuchowym obszary kory mózgowej odpowiedzialne za słuch zaczynają przyjmować coraz większą ilość informacji.
W efekcie trwającego wiele miesięcy "treningu słuchowego" pod nadzorem rehabilitantów kora mózgowa dziewczynki zaczynała zmieniać swoją strukturę (modyfikowane są w niej sieci neuronów - komórek nerwowych), "przebudowywać się" i nabierać stopniowo możliwości odbioru dźwięków oraz ich identyfikowania, czyli rozumienia.
Wykorzystane podczas operacji urządzenie jest już znane w Europie i Stanach Zjednoczonych, lecz w Kajetanach po raz pierwszy w świecie zastosowano je u dziecka, które miało zachowany szczątkowy słuch akustyczny. Według lekarzy z Kajetan, zoperowana dziewczynka będzie mogła chodzić do normalnej szkoły.