Ile Małgorzata Sadurska zarobi na przejściu z kancelarii Dudy do PZU? Sprawdziliśmy
Małgorzata Sadurska przejdzie z Kancelarii Prezydenta do zarządu PZU. Ile zarobi? Wskazówka jest w oficjalnych dokumentach spółki. Była posłanka PiS zajmie miejsce zwolnione niedawno przez Andrzeja Jaworskiego. A ten od maja do końca grudnia 2016 roku zainkasował 642 tys. zł, czyli niemal 100 tys. zł miesięcznie.
05.06.2017 | aktual.: 05.06.2017 16:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prawo i Sprawiedliwość potrafi zadbać o swoich. Małgorzata Sadurska, która - jak pisaliśmy - odchodzi ze stanowiska szefowej Kancelarii Prezydenta, trafi do zarządu PZU. Przypominaliśmy jak politycy PiS reagowali na podobne awanse za czasów PO, ale to raczej nie przekona obecnych rządzących do zrezygnowania z nominacji Sadurskiej.
Była posłanka PiS w zarządzie zastąpi Andrzeja Jaworskiego, także byłego parlamentarzystę PiS. I to własnie informacje na temat jego zarobków pokazują, jaki awans finansowy zaliczy Sadurska. Oczywiście jej zarobki mogą nieco odbiegać od wynagrodzenia Jaworskiego, ale poziom będzie podobny. Jaworski został członkiem zarządu państwowej spółki 13 maja 2016 roku. Na stronach PZU można znaleźć raport kończący się na 31 grudnia 2016 roku.
W tym czasie polityk PiS zarobił 434 tys. zł w zarządzie PZU i kolejne 208 tys. zł w zarządzie PZU Życie, w sumie więc przez 6,5 miesiąca na jego konto wpłynęło 642 tys. zł. Miesięcznie to 98,7 tys. zł. Proste działania matematyczne pokazują, że do momentu rezygnacji 29 maja 2017 roku zarobił kolejne 600 tys. zł. Pełną informację dostaniemy dopiero w przysłym roku, kiedy spółka podsumuje rok fiskalny 2017.