Kadrowa rewolucja u Andrzeja Dudy? "SE": Odchodzi szefowa kancelarii Małgorzata Sadurska

Wygląda na to, że prezydent Andrzej Duda poważnie przebudowuje swoje najbliższe otoczenie. Po wymianie szefa gabinetu i rzecznika prasowego, teraz czas na zmianę szefa Kancelarii Prezydenta. Małgorzata Sadurska w czwartek zrezygnowała ze stanowiska - informuje "Super Express". Ma dostać posadę w państwowej spółce.

Kadrowa rewolucja u Andrzeja Dudy? "SE": Odchodzi szefowa kancelarii Małgorzata Sadurska
Źródło zdjęć: © KPRP | KPRP
Kamil Sikora

03.06.2017 | aktual.: 03.06.2017 12:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Małgorzata Sadurska ma odejść z Kancelarii Prezydenta do zarządu którejś z państwowych firm - informuje "Super Express". Według informatora gazety Sadurska miała złożyć dymisję w czwartek, a formalnie ma odejść na początku tygodnia. Jak zauważa tabloid, to będzie skok finansowy, bo urzędnik wysokiego szczebla może liczyć na kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie, a w zarządzie któregoś z państwowych czempionów Sadurska będzie zarabiała kilkadziesiąt tysięcy..

Zmiany to nie tylko wynik personalnych tarć w kancelarii, ale też nieubłaganie płynącego czasu. - W siedzibie prezydenta coraz bardziej myśli się o starciu z Donaldem Tuskiem w wyborach prezydenckich w 2020 r. Żeby wygrać wybory, prezydent potrzebuje silniejszego zaplecza - wyjaśnia rozmówca "SE. Tabloidowi nie udało się uzyskać komentarza Kancelarii, rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński nie odpowiedział także na naszą prośbę.

Układy personalne w Kancelarii Prezydenta RP analizowaliśmy w WP kilka tygodni temu, kiedy do dymisji podał się Marek Magierowski. Jak pisaliśmy, Kancelaria Prezydenta RP to wyjątkowe miejsce na mapie polskiej polityki. Teoretycznie wszyscy powinni grać na szefa, czyli obecnie Andrzeja Dudę. Z drugiej strony pole do gry jest niewielkie, bo prezydent ma znikome kompetencje. I to pomimo, że jest wybierany w wyborach powszechnych, które emocjonują wyborców bardziej niż znacznie istotniejsze wybory parlamentarne. Stąd oczekiwania społeczeństwa są duże, to tzw. nadmierna legitymizacja.

źródło: "Super Express"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (633)