PolitykaIdziemy po was! Nadchodzi druga faza PiS-owskiej rewolucji

Idziemy po was! Nadchodzi druga faza PiS‑owskiej rewolucji

Kończy się pierwsza, a nadchodzi druga faza pisowskiej rewolucji. Wszystkie przygotowane dotąd narzędzia, także propagandowe, właśnie od teraz mają zacząć działać na pełnych obrotach. Przegapienie tego momentu przez opozycję może ją drogo kosztować - czytamy w tygodniku "Polityka".

Idziemy po was! Nadchodzi druga faza PiS-owskiej rewolucji
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński

03.08.2016 | aktual.: 03.08.2016 09:26

Od wielu miesięcy mówiło się, że po szczycie NATO i po Światowych Dniach Młodzieży rządzący PiS przyspieszy i zacznie realizować jeszcze ostrzejszą politykę, zwłaszcza wobec instytucji demokratycznych i opozycji. Te dwie newralgiczne imprezy właśnie minęły. Wiele wskazuje na to, że rzeczywiście otwiera się nowy polityczny etap.

Kończy się przegrupowanie sił w prokuraturze, planowana jest znacząca podwyżka pensji w służbach specjalnych, wdrażana jest akcja dyscyplinowania sędziów za pomocą ustawowych zmian. Nałożono ostatecznie polityczną czapę na publiczne radio i telewizję, powołując tzw. Radę Mediów Narodowych z posłami PiS w rolach głównych, zmieniono skład KRRiT.

Jeśli nowa ustawa o TK nie zostanie skutecznie zaskarżona, praktycznie zlikwiduje w Polsce konstytucyjną kontrolę. A sympatycy władzy na prawicowych forach odliczają dni do końca kadencji prezesa Rzeplińskiego.

Ruszy komisja w sprawie Amber Gold, która pod pretekstem rozliczania afery ma pokazać wszystkie przewiny i przestępstwa poprzedniej ekipy rządzącej.

Można spodziewać się nękania politycznych wrogów, wzmożenia lustracji i agresywnej polityki historycznej, medialnego ostrzału, zapewne także w końcu aresztowań i głośnych procesów. Czystki i szykany sięgną zapewne jeszcze głębiej, do poziomu szkół, uczelni, instytucji samorządowych, może mediów prywatnych.

Ostre odpowiedzi rządowych polityków na zalecenia Komisji Europejskiej pokazują, że PiS czuje się coraz pewniej; w rządzącym ugrupowaniu panuje poczucie siły i przekonanie, iż teraz już wolno wszystko, że wyborcy zostali wynagrodzeni, opozycja pokonana, przyszedł zatem czas na zaostrzenie kursu.

Źródło artykułu:Polityka
Beata Szydłorewolucjakurs
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (787)