Huragan "Ciara" nadciąga nad Europę. Przez pogodę odwołane są mecze i loty

Pogoda zmienia się z godziny na godzinę. Wszytko przez huragan "Ciara", który nadciąga nad Europę.

"Ciara" sieje spustoszenie, a w obawie przed nim odwoływane są duże imprezy sportowe. W niedzielę nie odbędą się mecze w Belgii, Holandii, Niemczech oraz w Wielkiej Brytanii.

"Zważając na warunki atmosferyczne, pojawiły się obawy o bezpieczeństwo kibiców i zawodników. Podjęcie decyzji o rozegraniu spotkań zgodnie z planem byłoby nieodpowiedzialne" - czytamy w komunikacie holenderskiej federacji KNVB.

Z dużymi problemami zmagają się już Brytyjczycy. Huragan "Ciara" przyniósł tam silny wiatr, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie lotnisk.

Piloci mają problemy w poderwaniem samolotów w powietrze. Sporo maszyn krąży nad lotniskami. Wiele lotów zostało całkowicie odwołanych bądź przekierowanych na inne lotniska.

Decyzja nie jest bezpodstawna. Piloci zmagają się z dramatycznymi warunkami. Próbują lądować, jednak wiatr nie pozwala na bezpieczne przeprowadzenie wszystkich procedur. Problemy występują na lotniskach w Birmingham, Manchesterze, londyńskim Gatwick i Heathrow. Widać też samoloty krążące nad portami lotniczymi, co można zauważyć na nagraniu, opublikowanym przez serwis Airlive na Twitterze.

Informacje potwierdzają nasi czytelnicy. Na Dziejesię otrzymaliśmy zdjęcia z lotniska Luton pod Londynem. Widzimy na nich świecącą na czerwono tablicę odlotów, a także tłumy pasażerów oczekujących na dalsze komunikaty.

"Nowa przewidywana godz. odlotu 1306 LTN-WAW: 9:25, 2/10/2020. Rozpoczęcie odprawy 2. godz wcześniej" - taką wiadomość otrzymała nasza internautka Aleksandra.

Problemy dotykają nie tylko Polaków wracających z Wielkiej Brytanii. Jak donosi czytelnik Mateusz, jego lot z Warszawy również został odwołany. - Odwołali mi jutrzejsze loty Warszawa - Monachium - Dublin. Przez huragan "Ciara" nie dotrę na ważną konferencję - skarży się mężczyzna.

AKTUALNĄ PROGNOZĘ POGODY SPRAWDZISZ NA POGODA.WP.PL

Jednak pierwsze skutki nadciągającego huraganu odczujemy już w niedzielę wieczorem. Mieszkańcy południowej Polski mogą liczyć się z porywistym wiatrem o prędkości nawet 120 km/h. W górnych partiach Tatr wiatr w porywach może osiągnąć nawet 180 km/h, a na szczytach Sudetów aż 200 km/h.

Wiatr będzie wiał z zachodu i południowego zachodu. Przez Bałtyk z kolei przejdzie silny sztorm. IMGW wydaje alerty najwyższego stopnia, przewidujące zjawiska o rozmiarach katastrof. "Tak silne porywy wiatru mogą powodować łamanie gałęzi drzew, uszkodzenia sieci energetycznej i utrudnienia komunikacyjne. Zalecamy ostrożność i śledzenie ostrzeżeń oraz komunikatów meteorologicznych IMGW-PIB" - apeluje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Według szacunków IMGW, najgorsza sytuacja będzie miała miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek. Ze skutkami huraganu "Ciara" będziemy zmagali się aż do czwartku. We wtorek i środę możemy liczyć się z lokalnymi burzami.

Widzisz skutki huraganu "Ciara"? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!