Awaryjne lądowanie w Rosji. Samolot stanął w płomieniach
Dramatyczny wypadek samolotu w Rosji. Jak informuje agencja TASS, maszyna z 16 osobami na pokładzie musiała awaryjnie lądować w tajdze. Po zderzeniu z ziemią samolot się zapalił. Zginęły cztery osoby.
W niedzielę 12 września doszło do groźnego wypadku lotniczego. Jak informują media w Rosji, samolot z grupą 16 osób na pokładzie musiał awaryjnie lądować w tajdze.
Rosja. Awaryjne lądowanie samolotu. Wybuchły płomienie
Według dziennikarzy agencji informacyjnej TASS, samolot lądował awaryjnie w obwodzie irkuckim. Maszyna po zderzeniu z ziemią miała zacząć płonąć.
Z doniesień mediów z Rosji wynika, że część pasażerów miała szczęśliwie wydostać się na zewnątrz płonącej maszyny. Media informują też, że na miejsce awaryjnego lądowania samolotu udały się zastępy ratowników medycznych oraz służb, w tym śmigłowiec Mi-8 ministerstwa ds.nadzwyczajnych z Irkucka.
Rosja. Awaryjne lądowanie w tajdze. Cztery ofiary
W mediach pojawiły się też pierwsze informacje dotyczące rannych oraz ofiar tragedii. "Zginęli trzej pasażerowie i jeden pilot. Drugi pilot jest w szoku" - przekazała agencja TASS.
Z doniesień rosyjskiej agencji informacyjnej wynika też, że pozostałe 12 osób, które znajdowały się na pokładzie samolotu, odniosło niegroźne kontuzje w postaci złamań.
Rosja. Awaryjne lądowanie samolotu. Powodem błąd załogi?
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy oraz członków komisji ds. badania wypadków lotniczych wynika, że powodem awaryjnego lądowania samolotu w tajdze, podczas zejścia na drugi krąg, był błąd załogi w warunkach mgły lub awarię silnika.
Wstępne ustalenia informują też, że w samolocie w chwili wypadku przebywało 14 pasażerów oraz dwóch członków załogi. Według raportów obecnych na miejscu służb 11 osób utkwiło wewnątrz maszyny, a pięciu rannym udało się wydostać na zewnątrz.
Źródło: PAP / SPUTNIK