Horror w Phoenix. 2 osoby dorosłe i 3 dzieci znalezione martwe
Dwóch dorosłych i troje dzieci zostało znalezionych martwych w domu w północnym Phoenix. Policja prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano najbliższe sąsiedztwo.
17.11.2022 | aktual.: 17.11.2022 16:55
Policja, strażacy miejscy i zespoły zajmujące się materiałami niebezpiecznymi zostali wezwali w środę (16 listopada) tuż po godzinie 8 do dom w pobliżu 7th Avenue i Northern z powodu zgłoszonej "niebezpiecznej sytuacji".
Zespół zajmujący się materiałami niebezpiecznymi potwierdził obecność gazu, co utrudniło ratownikom natychmiastowe zbadanie miejsca zdarzenia i dostanie się do domu.
Funkcjonariusze policji nie wchodzili do domu przez kilka godzin ze względów bezpieczeństwa. Gdy ekipy weszły do środka, dwie osoby dorosłe i troje dzieci zostały znalezione martwe z "widocznymi oznakami urazu" - mówi Melissa Soliz sierżant policji w Phoenix. Informację o znalezieniu pięciu ciał przekazano około południa po zabezpieczeniu domu.
Wideo stacji telewizyjnej FOX 10 Phoenix z miejsca zdarzenia pokazało zbiornik z propanem na dużym, odgrodzonym taśmą obszarze wokół domu i wiele pojazdów ratunkowych w sąsiedztwie.
'Complete tragedy': 2 adults, 3 children found dead inside Phoenix home
Soliz podczas konferencji prasowej powiedziała, że jako środek ostrożności włączono linie prowadzące do domu, chociaż nie wyglądało na to, aby w środku były jakiekolwiek wycieki gazu. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano również domy sąsiadujące z nieruchomością.
Detektywi prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa
Do środowego popołudnia policja nie ustaliła, czy było to morderstwo lub samobójstwo. Detektywi badają śmierć rodziny pod kątem zabójstwo. Sierżant policji w Phoenix przekazała, że śledczy nie wierzą, że zabójcą mógł być ktoś z zewnątrz.
Musimy przyjrzeć się wszystkim możliwym scenariuszom, wszystkim dowodom, a to zajmie trochę czasu – powiedziała, dodając, że sprawa jest na wczesnym etapie.
Wszystkie pięć osób jest członkami rodziny, ale ich imiona i wiek nie zostały natychmiast ujawnione. - W pierwszej kolejności należy powiadomić najbliższych krewnych - mówi Soliz
Zobacz także
Przez cały dzień, oprócz śledczych policji, przyjaciele i rodzina przybywali na miejsce zdarzenia wyraźnie zrozpaczeni i oszołomieni, podobnie jak cała społeczność.
To wydarzenie to kompletna tragedia. Jest to nie tylko druzgocące dla ratowników, którzy musieli zareagować i być świadkami tego, co jest w środku, ale również dla mieszkańców. Ta okolica jest bardzo zżyta - zauważył Soliz.
Źródło: AP/NBCNews