Dusić protesty w zarodku
Pekin nie zamierza pozwolić by radykalne nastroje przelały się z Hongkongu na resztę kraju. W ostatnich dniach władze zatrzymały co najmniej kilkanaście osób, które w internecie wyrażały poparcie dla demonstrantów lub planowały się do nich przyłączyć. Do zatrzymań doszło m. in. w Shenzhen, Kantonie, Pekinie, Chongqingu i prowincji Jiangxi.
Na zdjęciu: 28 września, policja rozpyla gaz łzawiący.