Hołownia po spotkaniu z Dudą: emocji za dużo

- Pozostaliśmy przy swoich stanowiskach - ogłosił marszałek Szymon Hołownia po spotkaniu z prezydentem Polski. Podkreślił, że zdaniem Andrzeja Dudy, Kamiński i Wąsik wciąż mają mandaty poselskie. - Emocji za dużo wokół sprawy - dodał Hołownia.

Warszawa, 08.01.2024. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przed spotkaniem z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 8 bm. Spotkanie dot. wygaszeniu mandatów polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. (ad) PAP/Leszek SzymańskiWarszawa, 08.01.2024. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przed spotkaniem z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański

W poniedziałek odbyło się spotkanie prezydenta RP z marszałkiem Hołownią. Powodem spotkania był spór o sytuację prawną byłych ministrów z rządów PiS - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Chodzi o wygaszenie mandatów poselskich.

- Atmosfera była dobra, choć nie spijaliśmy sobie z dziubków. Mimo różnicy stanowisk musimy zadbać o to, aby nie eskalować emocji, bo mamy ich już za dużo. Pozostaliśmy jednak przy swoich stanowiskach. Prezydent uważa, że skutecznie i pełnomocnie ułaskawił Wąsika i Kamińskiego. Ja stoję na stanowisku innym - oświadczył Hołownia.

- Jesteśmy z różnych światów politycznych, ale nie możemy doprowadzić do tego, aby pogłębiły się pęknięcia i narosły niepokoje w kraju. Co do tego mamy pełną zgodę z prezydentem. Prezydent uważa, że Wąsik i Kamiński są nadal posłami - dodał na koniec marszałek Sejmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa Wąsika i Kamińskiego. Dojdzie do awantury w Sejmie? Polityk PiS odpowiada

Andrzej Duda o spotkaniu z Hołownią: nie doszliśmy do porozumienia

Przed Hołownią głos zabrał prezydent Duda. - Uważam, że ta pętla, która komplikuje się coraz bardziej, zapętla się coraz bardziej, powinna zostać w jakiś sposób przecięta - mówił Duda po rozmowie.

- Sytuacja jest ustrojowo i prawnie bardzo trudna i konia z rzędem temu, kto w ogóle jeszcze rozumie o co chodzi, zwłaszcza, jeśli chodzi o zwykłych obywateli - dodał prezydent Duda.

- Fakty są takie, że w 2015 roku doszło do skazania czterech osób, które pełniły funkcje państwowe za prowadzenie działalności związanej z funkcjonowaniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego - mówił Duda. Wspomniał m.in. sprawę Beaty Sawickiej oraz afery gruntowej.

- W efekcie tuż przed wyborami w 2015 roku, faktycznie przede wszystkim panowie ministrowie Mariusz Kamiński i pan minister Wąsik zostali skazani przez sąd w bardzo kontrowersyjnych wtedy okolicznościach - mówił. Przekonywał m.in. o nieprawidłowościach w procedurze wyłaniania sędziego oraz "upolitycznieniu sprawy w sposób drastyczny".

- Po wydaniu przez sędziego wyroku ja zdecydowałem o ułaskawieniu tych skazanych osób, przede wszystkim panów ministrów - oświadczył prezydent.

Andrzej Duda bronił swojej decyzji, przekonując, że była to "dokładna realizacja prerogatywy konstytucyjnej prezydenta", jaką jest prawo łaski i było to "ułaskawienie abolicyjne".

Duda wskazywał, że późniejsze decyzje Sądu Najwyższego doprowadziły do sporego skomplikowania sprawy. Przypomniał, że Kamiński i Wąsik uzyskali po raz kolejny mandaty poselskie w 2023 roku.

- Sprawa jest bardzo skomplikowana, budzi ogromne niepokoje i kontrowersje prawne, co będzie, jeśli panowie posłowie nie zostaną wpuszczeni do Sejmu, zostaną zatrzymani siłą przez Straż Marszałkowską - podkreślił Andrzej Duda.

Mariusz Kamiński: tylko przemoc może mi uniemożliwić udział w obradach

Wąsik i Kamiński utrzymują, że są niewinni. Kamiński oświadczył w poniedziałek na X: "Jestem posłem i tylko przemoc fizyczna może uniemożliwić mi udział w obradach Sejmu. Bezprawie, które mamy teraz w kraju, może doprowadzić do tego, że trafię do więzienia. Ale nawet tam będę walczył i będąc pierwszym więźniem politycznym po 1989 roku pozostanę wolnym człowiekiem".

Ok. godz. 16 dowiedzieliśmy się, że Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście przygotował nakazy doprowadzenia skazanych polityków do więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu