Hołownia komentuje wynik PiS. "Co oni wygadują"
- Alarm, spadliśmy o pół procent - skomentował Szymon Hołownia wyniki sondażu, w którym jego partia zdobyła 16,8 proc. poparcia. Jednocześnie podkreślił, że Polacy potrzebują Trzeciej Drogi. - Na 20 proc. nas stać i o to będziemy walczyć - dodał.
09.02.2024 | aktual.: 09.02.2024 14:58
Podczas piątkowej konferencji prasowej Hołownia odniósł się do wyników sondażu przeprowadzonego przez pracownię Opinia24. Według tego badania, KO może liczyć na poparcie 31 proc. ankietowanych, PiS - 24 proc., Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) - 16,8 proc., Lewica - 9,1 proc., a Konfederacja zdobyłaby 8,7 proc. głosów.
"Alarm, spadliśmy o pół procent"
Na pytanie o wyniki sondażu i spadek poparcia dla Trzeciej Drogi, Hołownia odpowiedział z przymrużeniem oka.
- Alarm, spadliśmy o pół procent. Drodzy państwo, czas zamykać chyba partię polityczną - zawołał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzecia Droga chce więcej
Marszałek Sejmu podkreślił po chwili, że poparcie dla Trzeciej Drogi jest stabilne.
- Po wyborach nasze poparcie wzrosło i utrzymuje się na poziomie 17-20 proc. praktycznie bez przerwy - zauważył.
Hołownia wyraził przekonanie, że Trzecia Droga jest w stanie zdobyć jeszcze więcej głosów. - W Trzeciej Drodze mamy nadzieję, że będzie dwójka z przodu, bo ludzie potrzebują Trzeciej Drogi - podkreślił, dodając, że "na 20 proc. nas stać i o to będziemy walczyć".
Hołownia skomentował wynik PiS. "Co oni wygadują"
Marszałek Sejmu, komentując dalej wyniki sondażu, skomentował rezultat PiS, zauważając, że partia ta jest w trendzie spadkowym. - Proszę posłuchać, co oni wygadują - powiedział Hołownia, nawiązując do wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o planowaniu "zabójstw politycznych".
Hołownia stwierdził, że Polacy mają instynkt polityczny i potrafią rozpoznać, kiedy ktoś mówi nieprawdę. - PiS sam strzela sobie w stopę - ocenił marszałek Sejmu.
Dodał, że zawsze będzie wpuszczał na mównicę sejmową prezesa PiS, ponieważ po każdym jego wystąpieniu poparcie dla tej partii spada. - Panie prezesie, zapraszam serdecznie - zakończył Hołownia.