Hołownia niespodziewanie pochwalił szefa BBN. "Dobry żołnierz"
W ostatnim czasie Polska skupia bardzo dużą uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Szef BBN Jacek Siewiera poinformował, że proces dozbrajania Wojska Polskiego przebiega sprawnie, jednak problem leży gdzie indziej. - Kłopot polega na tym, że nadal trwa proces reformy systemu kierowania i dowodzenia. Ten proces musi dobiec końca - podkreślił. Podczas programu "Newsroom" WP nieoczekiwanie marszałek Sejmu Szymon Hołownia pochwalił Siewierę. - Chciałbym wyróżnić szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, ministra Jacka Siewierę. To jest przede wszystkim dobry żołnierz, ale to też jest człowiek, który rozumie, gdzie się dzisiaj znaleźliśmy - podkreślił Hołownia. Marszałek podzielił się również pewną anegdotką, która miała miejsce jeszcze w czasie, gdy Siewiera pełnił czynną służbę w wojsku. - On uratował jednego z dowódców mojej żony, pułkownika Adamskiego, dzięki swojej spektakularnej odwadze, którą wykazał jako lekarz - powiedział marszałek Sejmu. Jego zdaniem Siewiera "powinien brać udział w rewizji wszystkich dokumentów strategicznych, które dotyczą bezpieczeństwa Polski".