Holandia. Zawaliła się część trybun. Kibiców uratował... kontener

Podczas meczu holenderskiej Eredivisie zawalił się fragment trybun. Kibice Vitesse Arnhem, którzy wraz z piłkarzami świętowali zwycięstwo, mieli dużo szczęścia. - Chcę jak najszybciej przeprowadzić dochodzenie w sprawie tego, co się tutaj wydarzyło - powiedział burmistrz Hubert Bruls.

Pod kibicami Vitesse Arnhem zapadła się część trybunPod kibicami Vitesse Arnhem zapadła się część trybun
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2020 Soccrates Images B.V.

Piłkarze Vitesse Arnhem wraz z kibicami świętowali skromne wyjazdowe zwycięstwo jeden do zera z drużyną NEC Nijmegen. Na murawie i sektorze gości panowała euforia. Piłkarze oraz kibice podskakiwali i wtedy… zawaliła się część trybun.

Kilkudziesięciu spośród kilkuset kibiców znalazło się w zagrożonym rejonie, jednak szybko wspięli się do kolegów, którzy byli bezpieczni.

- Na szczęście, o ile wiemy, nikt nie został ranny. Chcę jak najszybciej przeprowadzić dochodzenie w sprawie tego, co się tutaj wydarzyło - burmistrz Nijmegen Hubert Bruls na antenie telewizji NOS.

Zobacz także: Mur na granicy z Białorusią. Wicesz MON zdradza szczegóły

Holandia. Kibiców uratował kontener

Można powiedzieć, że kibiców Vitesse Arnhem od tragedii dzielił jedynie włos, a dosłownie to blaszany kontener gastronomiczny, na którym oparła się uszkodzona część trybun. Gdyby nie on, zapewne pisalibyśmy o katastrofie, a nie tylko groźnie wyglądającym incydencie.

- Kontener, który znajdował się pod trybuną, uniemożliwił coś znacznie poważniejszego - ocenił w rozmowie z telewizją NOS Wilco van Schaik, dyrektor NEC Nijmegen.

Zawalił się fragment trybun. "To był ogromny szok"

Piłkarze Vitesse Arnhem byli w szoku. Pomocnik Riechedly Bazoer, który świętował zwycięstwo wraz z kibicami, powiedział na antenie NOS, że był w szoku.

- To był ogromny szok - stwierdził. - Na szczęście... wszyscy przeżyli - dodał.

Na widok walącej się trybuny kilku jego kolegów złapało się za głowy. Wszyscy unieśli ręce w geście triumfu, kiedy okazało się, że kibice są bezpieczni.

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odkrycie na placu budowy. Przedwojenny posąg znaleziony w Kostrzynie nad Odrą
Odkrycie na placu budowy. Przedwojenny posąg znaleziony w Kostrzynie nad Odrą
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
Remont przy domu Kaczyńskiego. Media: po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Media: po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę