Holandia: palestyńska flaga na znak demonstracji
Palestyńska flaga zawisła na balkonie mieszkania Wima Duisenberga, szefa Europejskiego Banku Centralnego. Flagę wywiesiła w piątek jego żona - Gretta. Czerwono-czarno-zielono-biała flaga jest doskonale widoczna z ruchliwej ulicy.
Gretta Duisenberg mówi, że nie ma zamiaru przepraszać za ten gest, który z pewnością nie zostanie przyjęty dobrze w Izraelu i kłóci się ze stanowiskiem Unii Europejskiej w sprawie Bliskiego Wschodu.
To ja ponoszę odpowiedzialność za flagę, a nie Wim. Ta flaga w Amsterdamie to moja demonstracja, to ja wywiesiłam ją na balkonie - powiedziała pani Duisenberg holenderskiemu dziennikowi De Telegraaf.
Unia Europejska, gotowa mediować na Bliskim Wschodzie wraz z USA, potępia przemoc po obu stronach konfliktu. Izrael jednak uważa, że Europa jest stronnicza i nastawiona propalestyńsko, a zwłaszcza lewicowi politycy, krytyczni w sprawie ofensywy na Zachodnim Brzegu.
Duisenberg, były socjalistyczny minister, jako szef niezależnego banku centralnego stara się zachować swoje poglądy polityczne dla siebie. Jego żona, mająca w holenderskich mediach opinię osoby otwartej i energicznej, jest silnie zaangażowana w działalność charytatywną.
Poproszony o komentarz rzecznik Europejskiego Banku Centralnego powiedział, że jest to prywatna sprawa pani Gretty Duisenberg. (jask)