Hiszpania: mieszkańcom Zagry nie wolno chorować
Burmistrz miasta Zagra w pobliżu Grenady na południu Hiszpanii wydał specjalne zarządzenie, zakazujące obywatelom chorowania. Powód? W mieście nie ma lekarza.
17.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Władze miejskie ostrzegają, że nieprzestrzegającym nowych przepisów grozi ryzyko śmierci. Burmistrz Jose Leon Malagon wyjaśnił, że chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko brakowi stałego lekarza w jego ponadtysięcznym mieście. Konsultacje medyczne w Zagrze są udzielane jedynie przez przyjezdnego medyka przez kilka godzin, codziennie od poniedziałku do piątku.
Malagon wyjaśnia, że osoby, które zachorują poza tymi godzinami, muszą być transportowane do szpitala w pobliskim mieście Loja, jednak pokonanie samochodem wąskiej i krętej szosy zajmuje ponad godzinę. Stąd, jak głosi zarządzenie, jest wielkie prawdopodobieństwo zejścia śmiertelnego w drodze do szpitala. (jask)