Hiszpania. Dramatyczne pożary pustoszą kraj
Kilkanaście tysięcy hektarów lasów i terenów uprawnych – tyle w ciągu 3 dni pochłonął ogień szalejący w Hiszpanii. Najbardziej niebezpiecznie jest na wschodzie kraju, w pobliżu miast Tarragona i Elche.
W sobotę strażacy walczyli z ogniem wzdłuż wybrzeża Hiszpanii. Najdłuższe akcje ratowniczo-gaśnicze służby prowadziły w rejonie Saragossy oraz w lasach Andaluzji. Istniało niebezpieczeństwo, że ogień rozprzestrzeni się w pobliże autostrady łączącej Sewillę z Portugalią.
Z powodu pożarów władze Hiszpanii zamknęły w sobotę kilkanaście dróg szybkiego ruchu. Najwięcej z nich w Katalonii, na północnym wschodzie kraju. Tam też, niedaleko katalońskiego miasta Tarragona straż pożarna walczy z żywiołem od czwartku. W akcję zaangażowanych jest ponad 500 strażaków, kilkadziesiąt wozów i samolotów gaśniczych.
Akcję utrudnia wysoka temperatura powietrza. W sobotę termometry pokazały 43,5 st. C. To największy pożar w tym regionie Hiszpanii od ponad 20 lat.
Wysokie temperatury i brak deszczu dają się we znaki w ogromnej większości Europy. Dwa dni temu doszło do dużego i niebezpicznego pożaru na Sycylii. Według informacji włoskich mediów, z powodu długotrwałej suszy doszło do zapalenia się ściółki. Pożar rozniósł się dalej, ze względu na silny wiatr występujący w okolicach Mondello.
W Polsce na większości terenów leśnych obowiązują ostrzeżenia przed pożarami.
W całym kraju występuje średnie i duże zagrożenie pożarami w lasach - informuje Instytut Badawczy Leśnictwa. Najwyższy stopień zagrożenia jest w środkowych regionach kraju.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
