Hipopotam przewrócił łódź. Zginęło dziecko. 23 osoby zaginęły
Tragedia w Malawi. Hipopotam zaatakował łódź na rzece Shire. Zginęło małe dziecko, a 23 osoby uznawane są za zaginione. To nie pierwsza taka sytuacja w regionie.
Lokalna policja poinformowała, że incydent miał miejsce w poniedziałek rano. Rzeczniczka prasowa - Agnes Zalakoma zaznaczyła, że rzeka, w której doszło do wypadku, jest niebezpieczna ze względu na obecność krokodyli i hipopotamów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak hipopotama na łódź
- Służbom udało się uratować 13 osób, podczas gdy 23 inne zaginęły. Znaleziono również ciało rocznego dziecka - powiedziała Zalakoma.
Dotychczas nie odnaleziono zaginionych. Akcja poszukiwawcza wciąż jednak trwa. Gladys Ganda, przedstawicielka dystryktu Nsanje, wyjaśniła, że atak nastąpił kiedy mieszkańcy wioski przekraczali rzekę Shire, aby dotrzeć do swoich gospodarstw na granicy Malawi i Mozambiku.
- W tym regionie jest to zbyt niebezpieczne, ponieważ rzeka jest tam zbyt płytka.Żyją w niej krokodyle, które często atakują ludzi. Jest też wiele hipopotamów, które powodują sytuacje takie jak ta - zaznaczyła w rozmowie z CNN Zalakoma.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hipopotamy są uważane za jedne z najbardziej niebezpiecznych zwierząt na świecie. Ssaki zdolne złapać i uszkodzić łodzie swoimi potężnymi szczękami. Ataki tych zwierząt są powszechne, a wcześniejsze przypadki potwierdzają ich agresywne zachowanie wobec ludzi.
Czytaj też:
