Myśliwiec ludowy
He 162 osiągał prędkość 900 kilometrów na godzinę, co sprawiało, że był najszybszym odrzutowcem II wojny światowej. Jednak z powodu niewielkich rozmiarów, które mogły zmieścić tylko pojedynczy zbiornik paliwa, samolot mógł przebywać w powietrzu zaledwie pół godziny. Teoretycznie samolot był przeznaczony jedynie do przechwytywania nadlatujących bombowców przeciwnika, jednak praktyka na polu walki wykazała, że był to czas zdecydowanie zbyt krótki.
Ambitny projekt, choć kontynuowany mimo niesprzyjających okoliczności, nie zdążył rozwinąć skrzydeł, przerwany przez klęskę hitlerowskich Niemiec. Do końca wojny wyprodukowano ok. 320 egzemplarzy, a kolejnych 600 było na różnych etapach ukończenia. W ostatnich tygodniach wojny samoloty te w ograniczonym zakresie zostały użyte bojowo.
Na zdjęciu: egzemplarz samolotu w muzeum w Kalifornii.