Skandaliczne słowa Orbana. Tak zwrócił się do Ukraińców
- Ukraina jest teraz tylko protektoratem Zachodu, nie jest już suwerennym państwem - powiedział premier Węgier Viktor Orban. W Konferencji Narodowego Konserwatyzmu w Brukseli wziął też udział były szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki.
19.04.2024 | aktual.: 19.04.2024 08:17
Podczas dwudniowej Konferencji Narodowego Konserwatyzmu w Brukseli Viktor Orban zwrócił się do Ukraińców. - Musicie zrozumieć, że jesteście krajem strefy buforowej. Nie można zmienić numeru domu - stwierdził węgierski premier.
Po raz kolejny powtórzył też określenia używane na co dzień przez rosyjskich propagandystów. - Ukraina jest teraz tylko protektoratem Zachodu. Zatem bez pieniędzy i broni od Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych jako państwo przestałaby istnieć - mówił Orban.
W jego ocenie jest to dowód na to, że Ukraina "to nie jest już suwerenne państwo". Agencja Associated Press relacjonując wystąpienia premiera Węgier wskazała, że przez światowe media jest on często nazywany "sojusznikiem Putina".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kluczowe tygodnie dla Ukrainy
Ukraina nieustannie prosi swoich zachodnich sojuszników o więcej amunicji i systemów obrony przeciwlotniczej, podczas gdy siły rosyjskie w dalszym ciągu codziennie ostrzeliwują jej miasta i infrastrukturę energetyczną.
Republikanie w Izbie Reprezentantów opublikowali w środę projekt trzech ustaw o wsparciu Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku. Projekty zakładają przeznaczenie niemal 61 mld na pomoc Ukrainie. Prezydent USA Joe Biden w środę poparł pakiet projektów. Zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie procedowanie tych projektów ustaw i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze. Głosowanie ma się odbyć w sobotę.
Tom Cole, szef komisji budżetowej Izby Reprezentantów, napisał w oświadczeniu: "Wiem jedno: jeśli nie pomożemy naszym przyjaciołom, gdy tego potrzebują, wkrótce nie będziemy mieć żadnych przyjaciół. Przyszedł czas na działanie". Cole wezwał do szybkiego przyjęcia ustaw i wysłania ich do Senatu.
Przeczytaj również:
Źródło: Associated Press