PolskaHajnówka. Sąd uniewinnił osoby blokujące marsz narodowców

Hajnówka. Sąd uniewinnił osoby blokujące marsz narodowców

Sąd w Hajnówce uniewinnił siedem osób. To kolejny proces ws. blokowania marszu zorganizowanego przez narodowców. Podobne wnioski o ukaranie dotyczą w sumie 76 osób.

Hajnówka. Sąd uniewinnił osoby blokujące marsz narodowców
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

17.12.2019 | aktual.: 17.12.2019 09:45

  • Sąd w Hajnówce uniewinnił kolejne siedem osób
  • To drugi proces ws. blokowania marszu zorganizowanego przez narodowców
  • Sędzia uzasadniła, że zachowanie obwinionych trzeba tłumaczyć prawem do realizacji konstytucyjnie zagwarantowanej wolności

- Szczególnie w Hajnówce organizowanie podobnych marszów nie przynosi niczego dobrego, jątrzy dawno zabliźnione rany i ma charakter prowokacyjny - uzasadniał wyrok sędzia Joanna Panasiuk.

W Hajnówce rozpoczęły się procesy m.in. Obywateli RP i działaczy KOD-u, którzy w lutym blokowali IV Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowanego przez narodowców. Policyjne wnioski o ukaranie dotyczą w sumie 76 osób.

W poniedziałek sąd wydał drugi z trzech wyroków w tej sprawie.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", obwinieni tłumaczyli, że znaleźli się na marszu, aby pokojowo zaprotestować przeciwko hasłom głoszonym przez narodowców oraz przeciwko gloryfikacji Romualda Rajsa ("Burego”), odpowiedzialnego za zbrodnie ludobójstwa dokonane na mieszkańcach podlaskich wsi wyznania prawosławnego, narodowości białoruskiej.

Sędzia stwierdziła, że stawanie lub nawet siadanie na drodze trzeba w takiej sytuacji traktować jako realizację konstytucyjnie zagwarantowanej wolności wyrażania opinii i pokojowego gromadzenia się w miejscu publicznym.

Przypomnijmy, że marsz organizowany był przez środowiska narodowe. 23 lutego 2019 roku, około godziny 13.30 w Hajnówce, na ulicy Stefana Batorego demonstrację próbowali zablokować przeciwnicy marszu. Siedząc na drodze nie przepuszczali ponad 300-osobowej grupy i nie reagowali na wezwania policji do rozejścia się. Z jezdni zostali usunięci przez mundurowych siłą. Całe zdarzenie rejestrowali wyznaczeni do tego policjanci, a na koniec na podstawie materiału wideo i zdjęć skierowano do sądu wnioski o ukaranie.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Andrzej Duda miał nie wiedzieć, że jest nagrywany. "Infantylny"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (87)