PolitykaGrzegorz Braun "wymigał się" od wojska. Wyjaśnił dlaczego

Grzegorz Braun "wymigał się" od wojska. Wyjaśnił dlaczego

Grzegorz Braun zasiada w sejmowej komisji obrony narodowej, jest zwolennikiem posiadania broni i namawia do budowania strzelnic. Sam jednak "wymigał się" od wojska. Mało tego - poseł Konfederacji przyznał, że namawiał kolegów do bojkotu armii.

Grzegorz Braun "wymigał się" od wojska. Wyjaśnił dlaczego
Źródło zdjęć: © East News | Michał Woźniak
Maciej Deja

Grzegorz Braun wyjaśnił na antenie Polsat News, że gdy przyszło mu zaliczyć studium wojskowe (gdzie studenci odbywali zasadniczą służbę wojskową), nie tylko odmówił, ale i namawiał swoich kolegów do bojkotu armii. - To było jedno z głównych narzędzi sowietyzacji - przekonywał poseł.

Braun przyznał, że jako członek sejmowej komisji obrony narodowej ma krytyczny stosunek do stanu polskiej armii. - Gdy ja mówię, że w razie W będzie bałagan, bo nie wiadomo, kto dowodzi, to ludzie nie słuchają. Ale gdy to samo mówi generał, wykładowca Akademii Sztuki Wojennej, to jest już niepokojące - mówił polityk.

Grzegorz Braun "wymigał się" od wojska. Wyjaśnił dlaczego

Poseł Konfederacji był też pytany o swoje kontrowersyjne wypowiedzi. Przed kilkoma laty stwierdził, że należy strzelać do dziennikarzy TVN czy Gazety Wyborczej. Braun wyjaśnił, że to wypowiedź wyrwana z kontekstu, którym była racja stanu. - Uważam, że zdrajcom należy się kara śmierci (...) Chciałbym, żeby w moim kraju zdrajcy racji stanu nie czuli się bezpiecznie - powiedział.

Braun z rozbawieniem przyjął komentarz Tomasza Piątka, że to on powinien odpowiadać za zdradę stanu i powiązania z Rosją. Dziennikarz stwierdził, że po zmianie władzy polityk powinien stanąć przed specjalną komisją w tej sprawie. - Bardzo chętnie. Już się zapisuję - powiedział polityk.

Braun żartował, że jest jednym z niewielu ludzi, który sam na siebie złożył doniesienie do prokuratury. - Ruski szpieg i faszysta - z takimi komentarzami o sobie się spotykam. Ja lubię kopać się z koniem, ale gdybym chciał sądzić się z każdym idiotą i kłamczuchem, to musiałbym zamieszkać w sądzie - wyjaśnił. Prokuratura uznała, że jego wypowiedzi i działalność nie pozwalają go nazywać w ten sposób.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (207)