TVP pozywa Grzegorza Brauna za słowa o Jacku Kurskim
Telewizja Polska złożyła pozew przeciwko posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi za nazwanie Jacka Kurskiego "przestępcą-recydywistą". Stacja żąda publicznych przeprosin i wpłaty 10 tys. zł. na cele dobroczynne.
O sprawie informuje portal WirtualneMedia.pl. W piątek Telewizja Polska złożyła pozew do sądu przeciwko posłowi-elektowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi, żądając przeprosin wygłoszonych podczas zwołanej konferencji prasowej, a także wpłaty 10 tys. zł. na cele charytatywne.
Oskarżenia pod adresem Jacka Kurskiego
Pozew dotyczy wypowiedzi Brauna, podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej. Poseł Konfederacji zapowiedział wówczas złożenie wniosku do prokuratury o ściganie Jacka Kurskiego. Braun oskarżał szefa TVP o manipulację wynikiem wyborczym oraz zarzucił mu, że mimo prawomocnego orzeczenia sądowego Kurski nie opublikował przeprosin.
- Jacek Kurski ma dłuższą historię działań bezprawnych, najprawdopodobniej po prostu przestępczych. Przypominam, że pan Bogdan Czajkowski ujawnił przed sądem dowody na nielegalność prezesury Jacka Kurskiego w TVP S.A. Kurski jest - z naszego punktu widzenia przestępcą-recydywistą - mówił podczas konferencji Braun.
W związku z tą wypowiedzią publiczny nadawca skierował do sądu pozew przeciw Grzegorzowi Braunowi.
Zobacz też: Ojciec Tadeusz Rydzyk przyznał, na kogo głosował. "To niedopuszczalne"
"Wiadomości" już dwa razy przepraszały Konfederację
Przed październikowymi wyborami parlamentarnymi Konfederacja dwa razy wygrała z "Wiadomościami" TVP. W pierwszym przypadku chodziło o pominięcie tej partii w materiale dot. publikacji wyników sondaży, w drugim - o informację, że tylko Prawo i Sprawiedliwość wsparło 15-letniego Jakua Baryłę, który z krzyżem w ręku stanął na drodze Marszu LGBT w Płocku.
Sądy dwukrotnie nakazały telewizji publikację przeprosin. TVP za pierwszym razem opatrzyła je komentarzem, w którym sugerowano, że Konfederacja może liczyć na przychylność niektórych sędziów i nazywając wyrok "kuriozalnym". Liderzy Konfederacji uznali to za nienależyte wykonanie decyzji sądu i zapowiedzieli dalsze kroki prawne. Podobnie było przy publikacji kolejnych przeprosin. Szefowa i prowadząca "Wiadomości" Danuta Holecka nazwała wówczas wyrok sądu "absurdalnym".
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl