Gruzja. Prezydent pilnie wróci do kraju. Szykują się do kolejnych manifestacji

W wyniku nocnych starć manifestantów z policją w stolicy Gruzji Tbilisi rannych zostało 240 osób, w tym 80 policjantów. Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili zapowiedziała, że przerwie zagraniczną wizytę i wróci do kraju.

Gruzja. Zamieszki w Tbilisi.
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski

Tysiące Gruzinów szturmowało w nocy z czwartku na piątek budynek parlamentu po tym, gdy wystąpił w nim rosyjski deputowany Siergiej Gawriłow. Doszło do brutalnych starć z policją. Wielu funkcjonariuszy zostało rozbrojonych. Odbierano im tarcze, kaski i pałki. Rzucano w nich także kamieniami i butelkami. Policja użyła gazu łzawiącego i strzelała do tłumu gumowymi kulami. O protestach pisaliśmy TUTAJ.

Teraz prezydent kraju Salome Zurabiszwili poinformowała, że skróci wizytę na Białorusi. Miała przebywać tam do soboty włącznie, ale zmienia plany. Po piątkowym spotkaniu z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką wróci do kraju.

Wizytę w Azerbejdżanie przerwie z kolei szef gruzińskiego parlamentu. Irakli Kobachidze również chce być w tym niespokojnym czasie w Gruzji. Co ważne, opozycja już informuje, że w piątek wznowi protesty.

WIDEO: Zamieszanie po wpisie o Tusku. Minister rządu PiS się tłumaczy

Miał wygłosić przemowę po rosyjsku. Usiadł na miejscu przewodniczącego parlamentu

Przypomnijmy, że w nocnych zamieszkach zostało rannych 240 osób, w tym 80 policjantów. Ucierpiało także wielu dziennikarzy.

Protest to reakcja na wizytę rosyjskiego polityka w Gruzji. Mowa o Siergieju Gawriłowie, członku rosyjskiej Dumy. Został zaproszony do udziału w międzynarodowym spotkaniu prawodawców ze Zgromadzenia Międzyparlamentarnego ds. Prawosławia. Uczestnicy tego wydarzenia spotkali się w tym tygodniu w Tbilisi. Gawriłow miał wygłosić przemowę w języku rosyjskim.

Warto przypomnieć, że w 2008 roku Rosjanie uznali niepodległość Osetii Południowej i Abchazji - terenów należących w przeszłości do Gruzji. Od tego czasu relacje na linii Tbilisi - Moskwa znacząco się pogorszyły. W przeszłości Siergiej Gawriłow udzielał poparcia dla niepodległości separatystycznego gruzińskiego regionu Abchazji.

Media informują, że Rosjanin Siergiej Gawriłow usiadł na miejscu przewodniczącego gruzińskiego parlamentu. Podczas przerwy członkowie głównych partii opozycyjnych w Gruzji wkroczyli na mównicę, blokując ją. Na ulicach zaczęły zbierać się tłumy demonstrantów.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Ani ziębi, ani grzeje". Braun odpowiada na wniosek Żurka
"Ani ziębi, ani grzeje". Braun odpowiada na wniosek Żurka
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy podzieleni w sondażu
Tusk spełni obietnice? Polacy podzieleni w sondażu
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Pilny apel policji. 56-latek podejrzany o próbę zabicia 5 osób
Pilny apel policji. 56-latek podejrzany o próbę zabicia 5 osób