Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski

/ 7Twarda reakcja obywateli na przyjazd przedstawiciela Rosji.

Obraz
© East News

Tbilisi. Tysiące Gruzinów szturmowało budynek parlamentu po tym, gdy wystąpił w nim rosyjski deputowany Siergiej Gawriłow. Doszło do brutalnych starć z policją. Rannych zostało co najmniej 100 osób, w tym 39 policjantów.

W sieci pojawiły się setki zdjęć i nagrań z manifestacji, do której doszło w stolicy Gruzji Tbilisi w nocy z czwartku na piątek.

Zdeterminowany tłum protestujących ruszył na policjantów. Wielu funkcjonariuszy zostało rozbrojonych. Odbierano im tarcze, kaski i pałki. Rzucano w nich także kamieniami i butelkami. Policja użyła gazu łzawiącego i strzelała do tłumu gumowymi kulami.

Zobacz dalej ->

/ 7Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
© East News

Ostre starcia w Tbilisi trwały do świtu. "Za chwilę godz. 5 rano. Policjanci wracają w dół alei Rustawelego. Demonstranci rozproszeni w rejonie stacji metra Rustaweli. Wygląda na to, że na dziś akcja zakończona, ale znając zacięcie Gruzinów, jutro można spodziewać się powtórki" - skomentował na żywo reporter RMF FM.

Protestujący szturmowali budynek parlamentu Gruzji w Tbilisi. Próbowali wedrzeć się do środka, ale policja odparła atak. Ministerstwo Zdrowia Gruzji przyznaje, że wiele osób zostało rannych. Część z nich trafiła do szpitali, a niektórzy byli już operowani.

"Wydarzenia w Gruzji mogą stanowić element szerszego planu Rosji" - ocenia na Twitterze Arkadiusz Legieć z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. "Zaostrzenie wzajemnych relacji może stać się podstawą do wzmocnienia rozłamu w Gruzińskim Kościele Prawosławnym - uznania przez Rosję decyzji eparchii suchmsko-abchaskiej z 2009 r. o opuszczeniu kościoła gruzińskiego" - dodaje.

Zobacz dalej ->

/ 7Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
© East News

Zajścia transmitowała na żywo telewizja Rustawi 2. Pokazywała wielu rannych przed parlamentem, po których przyjeżdżały karetki pogotowia.

Na miejsce ściągnięto specjalne siły policji. W Tbilisi zapanował chaos.

Wśród poszkodowanych są także dziennikarze. Nieoficjalnie pisze się nawet o dziesięciu poszkodowanych przedstawicielach mediów, w tym korespondencie Reutersa.

Zobacz dalej ->

/ 7Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
© East News

Protest to reakcja na wizytę rosyjskiego polityka w Gruzji. Mowa o Siergieju Gawriłowie, członku rosyjskiej Dumy. Został zaproszony do udziału w międzynarodowym spotkaniu prawodawców z Zgromadzenia Międzyparlamentarnego ds. Prawosławia.

Uczestnicy tego wydarzenia spotkali się w tym tygodniu w Tbilisi. Gawriłow miał wygłosić przemowę w języku rosyjskim.

Warto przypomnieć, że w 2008 roku Rosjanie uznali niepodległość Osetii Południowej i Abchazji - terenów należących w przeszłości do Gruzji. Od tego czasu relacje na linii Tbilisi - Moskwa znacząco się pogorszyły. W przeszłości Siergiej Gawriłow udzielał poparcia dla niepodległości separatystycznego gruzińskiego regionu Abchazji.

Zobacz dalej - >

/ 7Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
© East News

Media informują, że Rosjanin Siergiej Gawriłow usiadł na miejscu przewodniczącego gruzińskiego parlamentu. Podczas przerwy członkowie głównych partii opozycyjnych w Gruzji wkroczyli na mównicę, blokując ją.

- Gdzie jest Gawrilow? Gdzie jest okupant? Pokażcie mi go - krzyknęła Elene Khoshtaria, członkini Europejskiej Partii Gruzji, cytowana przez portal eurasianet.pl.

Zobacz dalej ->

/ 7Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
© East News

Elene Khoshtaria, członkini Europejskiej Partii Gruzji, pojawiła się w sali parlamentarnej okryta gruzińską flagą narodową. Podeszła do Gawriłowa i podarła jego wydrukowaną mowę na kawałki.

Jak wynika z relacji mediów, gdy Gawriłow chciał opuścić siedzibę gruzińskiego parlamentu, został obrzucony jajkami i pustymi butelkami. Szacuje się, że protestowało około 10 tysięcy osób.

Zobacz dalej ->

/ 7Gruzja. Groźne starcia i co najmniej 100 rannych

Obraz
© East News

Uczestnicy akcji pod parlamentem domagali się dymisji m.in. przewodniczącego parlamentu Irakliego Kobachidze.

Do protestu odniosła się prezydent Gruzji, Salome Zurabiszwili. "Rosja to nasz wróg i okupant. Kontrolowana przez nią piąta kolumna może dziś być bardziej niebezpieczna niż otwarta agresja" - napisała prezydent Gruzji w mediach społecznościowych.

Źródło: WP, tvp.info, RMF FM

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"