Groźny bandzior zatrzymany
CBŚ zatrzymało groźnego bandziora, członka
Policja zatrzymała groźnego bandziora - zobacz zdjęcia
Warszawa, 13.03.2009. Policjanci Centralnego Biura Śledczego zatrzymali Krzysztofa M. - lidera "zbrojnego ramienia" zorganizowanej grupy przestępczej z Pruszkowa. 31-letni Krzysztof M., ps. Fama uznawany jest za najniebezpieczniejszego przestępcę Warszawy.
Policja zatrzymała groźnego bandziora
Warszawa, 13.03.2009. Tego nie widzieli najbardziej doświadczeni policjanci - groźny bandyta nie reagował na najsilniejsze paralizatory, a na koniec rozerwał kajdanki - informuje serwis tvp.info. W końcu jednak funkcjonariuszom warszawskiego CBŚ udało się zatrzymać Krzysztofa M., groźnego gangstera, który brutalnie wymuszał haracze od stołecznych agencji towarzyskich.
Policja zatrzymała groźnego bandziora
Warszawa, 13.03.2009.Do dramatycznego zatrzymania doszło w czwartek wieczorem pod jednym z kin na warszawskim Targówku, gdzie gangster i jego dziewczyna wybrali się na seans filmu „Kochaj i tańcz”. Gdy Krzysztof M., ps. „Fama” wyszedł z kina, został otoczony przez funkcjonariuszy. Bandzior rzucił się na policjantów.
Policja zatrzymała groźnego bandziora
Warszawa, 13.03.2009. - Użyliśmy paralizatorów i to tych najmocniejszych, a on dwukrotnie wstawał.Uczestnik akcji Użyliśmy paralizatorów i to tych najmocniejszych, a on dwukrotnie wstawał. Dopiero trzeci raz go obezwładnił! A go już schwytało sześciu potężnie zbudowanych funkcjonariuszy, to bandyta w szale rozerwał kajdanki - opowiada jeden z uczestników akcji.
Policja zatrzymała groźnego bandziora
Warszawa, 13.03.2009. Przy Krzysztofie M. znaleziono listę 40 warszawskich agencji towarzyskich, które miały być przez niego okradzione. Policjanci ustalili, że dzień wcześniej bandzior brutalnie napadł na jedną z nich. Sterroryzował pracujące tam dziewczyny i ukradł znaczną sumę pieniędzy. W sumie „Fama” okradł kilkadziesiąt agencji towarzyskich, często podając się za policjanta. Podczas napadów był bardzo brutalny, często katował swoje ofiary.
Policja zatrzymała groźnego bandziora
Warszawa, 13.03.2009. W warszawskim półświatku krąży opowieść o tym, że Krzysztof M. został kiedyś uprowadzony przez bandytów tzw. gangu ożarowskiego. Mimo że poderżnięto mu wtedy gardło, Fama przeżył. - Po tym jak M. poderznięto gardło i on to przeżył, uwierzył, że ma nadludzką siłę. W warszawskim półświatku wszyscy się go bali - opowiada policjant CBŚ.
Policja zatrzymała groźnego bandziora
Warszawa, 13.03.2009. Grozi mu do 15 lat więzienia.