Groźne chmury rolkowe. Internauta uchwycił spektakularny moment na łódzkim niebie
Sieć Obserwatorów Burz udostępniła na swoim Twitterze ciekawe zdjęcia przedstawiające dziwnie wyglądające chmury. Przypominają one zwijany dywan lub rolkę papieru. Okazuje się, że nie jest to częste zjawisko na polskim niebie. I, choć wygląda spektakularnie, raczej nie zwiastuje dobrej pogody.
Chmura rolkowa 
Chmury przedstawione przez Sieć Obserwatorów Burz to tak zwane chmury rolkowe, które pojawiły się w okolicach Łodzi. To piękne zjawisko uwiecznił jeden z użytkowników Systemu Raportów Sieci Obserwatorów Burz – Mati. Z całą pewnością stanowią one wyjątkowy widok. Okazuje się jednak, że mogą być zwiastunem groźnych zjawisk atmosferycznych, takich jak silne wiatry czy gwałtowne burze.
Czym jest chmura rolkowa?
Ponieważ nie jest łatwo zaobserwować na własne oczy chmurę rolkową, poprosiliśmy o komentarz synoptyka IMGW-BIP, Dorotę Pacochę.
- Chmura rolkowa przybiera formę poziomo ułożonej rolki lub rury. I co to jest tak naprawdę? To jest odpływ chłodnego powietrza z góry. Taka chmura tworzy się, gdy chłodne powietrze prądu wstępującego do góry znacznie wyprzedza czoło burzy, odłącza się od niej, od tej burzy, i chmura sama wędruje szybciej daleko naprzód - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską Dorota Pacocha z IMGW-BIP.
Gdy zobaczysz chmurę rolkową
Chmura rolkowa nie zwiastuje dobrej pogody. Gdy pojawi się na niebie, lepiej pozostać w domu, bo prawdopodobnie pojawi się pogorszenie pogody.
- Wchodząc w obszar wilgotnego i gorącego powietrza, ta chmura może być zapalnikiem uformowania się burzy, ale raczej nie jest bardzo groźna. Jeżeli ta chmura pojawi się tuż po odłączeniu się od burzy, to możemy spodziewać się w takim miejscu silniejszych porywów wiatru. Jednak im ta chmura jest dalej, tym bardziej można mówić, że te porywy wiatru się nieco wygasają – tłumaczy synoptyk Dorota Pacocha.
Przedstawicielka IMGW-BIP podkreśla ponadto, że chmury rolkowe faktycznie nie są często spotykanym w Polsce zjawiskiem.
