Groźne chemikalia w Brzegu. "To tykająca bomba"
Kilkadziesiąt tysięcy litrów chemikaliów składowanych w poprzemysłowych budynkach znaleziono na Kępie Młyńskiej w Brzegu w Opolskiem - informuje TVN24. Policja szuka właścicieli magazynu, a lokalne władze mówią o zagrożeniu ekologicznym.
Policjanci zostali zaalarmowani o składowisku przez anonimową osobę w piątek wieczorem. - Od tego czasu zabezpieczamy ten teren - mówi WP sierż.szt.Patrycja Kaszuba, rzecznik prasowy policji w Brzegu.
Na pojemnikach z minimum 50 tys. chemikaliów znajdują się oznaczenia wskazujące, że mogą być to żywice, rozpuszczalniki i farby drukarskie. Były składowane w budynku, na podwórzu i naczepie samochodowej.
- Nie mamy wątpliwości co do tego, że ich tam być nie powinno. To zagrożenie dla środowiska, zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców. Tykająca bomba - podkreśla w rozmowie z reporterem TVN24 Jerzy Wrębiak, burmistrz Brzegu.
Wyjaśnia też, że ponieważ chemikalia znaleziono w pobliżu Odry, istnieje niebezpieczeństwo, iż mogły być one wylewane wprost do rzeki i zanieczyścić ujęcia wody dla Wrocławia.
Próbki substancji pobrano do badań.