Gwałtowne burze. Front z gradem idzie na wschód
Pogoda na początku lipca pokazała nam, że mimo lata potrafi być niebezpieczna. Do rana nad centralną i wschodnią Polską musimy wciąż być przygotowani na burze z gradem. We wtorek aura da nam chwilę wytchnienia, ale w środę nowy front przyniesie następne nawałnice.
W nocy strefa gwałtownych burz z gradem i deszczem przemieści się z zachodu na wschód. Ostrzeżenia IMGW przewidują silne opady deszczu (do 30 mm), a podczas wyładowań porywy wiatru nawet do 75 km/h.
Pogoda. Front z burzami idzie na wschód
- Na zachodzie będzie się rozpogadzało - poinformował dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik. Nad ranem temperatura spadnie do 11 st. C na Suwalszczyźnie, 14-15 st. C na zachodzie, do 18 st. C w strefie opadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostrzeżenia IMGW przed burzami nie powinny zostać przedłużone na wtorek. Na południu i południowym zachodzie we wtorek IMGW prognozuje zachmurzenie umiarkowane bez opadów.
Sprawdź, gdzie jest burza:
Na pozostałym obszarze kraju spodziewajmy się przelotnych opadów deszczu. We wtorek burze możliwe są już tylko na południowym wschodzie.
Temperatura maksymalna we wtorek wyniesie od 22 st. C na wschodzie do 29 st. C na południowym zachodzie.
Niebezpieczna pogoda wróci w środę, kiedy nad Polską przechodzić będzie front z gwałtownymi burzami. Prognoza zagrożeń IMGW zakłada wydanie ostrzeżeń na znacznym obszarze Polaki (bez krańców zachodnich i pasa wzdłuż wschodniej granicy).
Pogoda. Co oznacza 1. stopień ostrzeżeń IMGW?
Pierwszy stopień ostrzeżeń meteorologicznych oznacza, że IMGW przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Czytaj też: "Jest słabo". Nad zatoką już niemal lament