Grecja. Kolejni turyści uwięzieni na lotnisku. Do Polski wrócą w poniedziałek

Kolejne kłopoty polskich turystów spędzających wakacje za granicą. Tym razem doniesienia o gigantycznych opóźnieniach spływają do nas z greckiej wyspy Zakynthos. "Mieliśmy wylecieć w piątek o godzinie 21:15. Jest niedziela a my w dalszym ciagu czekamy na transport i nie wiemy, kiedy zostanie on nam zapewniony" - napisała do nas rozgoryczona pani Julia na dziejesie.wp.pl.

Lot do Polski był dwukrotnie przesuwany (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Karolina Kołodziejczyk

Wcześniej na łamach Wirtualnej Polski informowaliśmy o tym, że grupa turystów z Polski utknęła w bułgarskim Burgas. W piątek, z powodu usterki technicznej, nie przyleciał wyczarterowany samolot linii lotniczych Small Planet. Duża grupa polskich turystów na niemal dobę utknęła na lotnisku. Większość z nich, w szczególności rodziny z dziećmi, w niedzielę przyleciało do Katowic. W Bułgarii pozostało jednak 26 osób.

Tymczasem na dziejesie.wp.pl otrzymaliśmy informację od pani Julii, jednej z turystek, która była na wakacjach na greckiej wyspie Zakynthos. "Witam, w wiadomościach można przeczytać o opóźnionych lotach z Bourgas, ale nie ma ani słowa o Polakach, którzy utknęli na Zakynthos. Mieliśmy wylecieć w piątek o godzinie 21:15, jest niedziela a my w dalszym ciągu czekamy na transport i nie wiemy, kiedy zostanie on nam zapewniony" - czytamy w wiadomości od pani Julii.

W podobnym tonie napisał do nas internauta Cammal. "Ludzie nie mogą wrócić z Zakynthos a biuro podroży Grecos umywa ręce" - poinformował użytkownik na dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Mieszkańcy bloku przy ul. Piaskowej 9 o przymusowym wykwaterowaniu

Ogromne opóźnienie

#

O sprawie turystów z wyspy Zakynthos informowało m.in. RMF FM. Jak wynika z doniesień radia, lot był już dwukrotnie przesuwany. Na początku mieli opuścić grecką wyspę w sobotę, potem pojawiła się informacja o wylocie w niedzielę wieczorem. Jak podaje RMF FM na lot czeka ok. 200 turystów.

Jednak według najnowszych informacji, samolot z Zakynthos do Katowic ma wylecieć jutro po godzinie 8:00 rano lokalnego czasu, czyli po godzinie 9:00.

Co jest powodem tak dużego opóźnienia? Jak podaje RMF FM, doszło do kolejnej techniczne usterki samolotu linii czarterowej Small Planet. Przewoźnik poinformował o tym biuro podróży Grecos.

Mamy komentarz biura podóży

#

Wirtualna Polska poprosiła o komentarz biuro podóży Grecos, które organizowało wczasy dla turystów przebywających na Zakyntosie. - Grupa naszych klientów, która miała wrócić z Zakynthos do kraju w piątek, nadal przebywa na wyspie. Nie na lotnisku, a w hotelach, jednak prawdą jest, że ich powrót wciąż nie nastąpił - wyjaśnia Adam Górczewski.

Rzecznik firmy Grecos tłumaczył, że biuro podóży najpierw dostało informację od Small Planet, przewoźnika obsługującego to połączenie, że lot został przeniesiony na sobotę. - W sobotę uzyskaliśmy (i przekazaliśmy klientom) informację, że lot odbędzie się w niedzielę wieczorem. Obecnie dysponujemy zapowiedzią lotu w poniedziałek o godzinie 8.10 czasu lokalnego, czyli o godzinie 7.10 czasu polskiego - dodaje Górczewski.

Podkreślił równiez, że przewoźnik za każdym razem organizował pobyt w hotelach. - W nocy z niedzieli na poniedziałek większość klientów jest zakwaterowana w jednym hotelu, w którym przebywają też nasi rezydenci, którzy od piątku są w nieustannym kontakcie z klientami - mówi rzecznik prasowy firmy Grecos.

Adam Górczewski zaznaczył, że tematy terminu lotu, zakwaterowania z powodu opóźnienia czy rekompensat za opóźniony lot leżą po stronie przewoźnika. - Nasi pracownicy przekazują jednak aktualny stan rzeczy smsami oraz osobiście, by w tej trudnej sytuacji zapewnić przynajmniej dostęp do informacji - dodał Górczewski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie