Gowin się chwali relacją z Kaczyńskim. Michał Kamiński: nie, no brawo!
"Spotykałem się wielokrotnie w tej kadencji ze wszystkimi liderami partii opozycyjnych - w swoim gabinecie. Nikogo nie musiałem pytać o zgodę" - oznajmił Jarosław Gowin w programie "Tłit". Co na to Michał Kamiński? - Chwali się, że nie musi prywatnych spotkań uzgadniać z Kaczyńskim? Nie, no brawo! Oczekuję na deklarację, że nie musi z Kaczyńskim uzgadniać swojej diety, filmów, które ogląda, książek, które czyta, dowcipów, które opowiada. Na Boga świętego, super wiadomość! Wicepremier nie musi pytać Kaczyńskiego, z kim się spotyka! Zastanówmy się, o czym to świadczy, że polityk się chwali czymś oczywistym - komentował. Odnosząc się do negocjacji przedwyborczych z Kukizem, dodał: "Gowin się przeliczy. Nie będzie Kwaśniewskim prawicy".
Chciałbym zapytać jeszcze To dobrz… Rozwiń
Transkrypcja: