Gorzkie słowa pod adresem Tuska. Poseł KO punktuje byłego premiera
Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki wywołuje kontrowersje nie tylko wśród przeciwników jego rządów. Słowa krytyki płyną również ze strony posła Koalicji Obywatelskiej. Franciszek Sterczewski tłumaczy, że "potrzebna jest gra zespołowa, a nie ojciec, który wraca z długich wakacji".
Franciszek Sterczewski był gościem na antenie Polsat News. Nienależący do partii poseł Koalicji Obywatelskiej był pytany o zapowiadany powrót Donalda Tuska do krajowej polityki. Na sobotę zaplanowano Radę Krajową Platformy Obywatelskiej i wówczas prawdopodobnie zapadnie decyzja w tej sprawie. Jednak ta kwestia budzi spore kontrowersje.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, nie doszło do porozumienia podczas czwartkowego, wielogodzinnego spotkania Borysa Budki, Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska. Negocjacje zakończyły się późnym wieczorem, kolejna runda ma odbyć się w piątek.
Sterczewski oświadczył, że "absolutnie czeka na każdego, kto chciałby wesprzeć koalicję, wesprzeć budowę porozumienia".
- Na opozycji Donald Tusk jest absolutnie politykiem europejskiego formatu i na pewno kimś, kto był ważną figurą w naszej historii, ale nie do końca wierzę w taką ideę Mesjasza, który wróci zza siedmiu gór i rozwiąże wszystkie problemy opozycji. Ale cieszę się, że się chce pomóc, ale wolałbym, żeby raczej był wsparciem dla Rafała Trzaskowskiego, niż z nim rywalizował - ocenił polityk, dodając, że "potrzebna jest gra zespołowa, a nie ojciec, który wraca z długich wakacji".
Gorzkie słowa pod adresem Tuska. Poseł KO punktuje byłego premiera
Franciszek Sterczewski podkreślił, że nie jest znana opinia Tuska m.in. ws. Funduszu Odbudowy, kryzysu klimatycznego, prawach kobiet. - A zatem jeśli on byłby zaprezentował, jakie ma zdanie, co się zmieniło w nim przez te 7 lat… - pytał poseł
- Nie ma powrotu do polityki sprzed 2015 roku. Musi wiele rzeczy się zmienić, żeby faktycznie odpowiedzieć na to, jak teraz PiS przeorał prawa kobiet, jak nie reaguje na kwestie kryzysu klimatycznego - tłumaczył Sterczewski.
I dodał: Niech (Tusk - przyp. red.) powie, jaką ma wizję, jaki ma plan, a przede wszystkim, jaki jest powód jego powrotu, w jakiej roli on się widzi - powiedział parlamentarzysta.
- Sondaże pokazują, że PO i Koalicja Obywatelska z Donaldem Tuskiem będzie miała dwa razy słabsze wyniki niż na czele z Trzaskowskim, to uważam, że to jasny wskaźnik, który pokazuje, kto powinien (być liderem - przyp. red.) - stwierdził Franciszek Sterczewski.
Źródło: Polsat News