"Gołym okiem widać". Były senator PiS o przyczynach porażki
- Gołym okiem widać, jakie były przyczyny tej porażki - tak o wyniku PiS w wyborach mówił były senator klubu PiS Jan Maria Jackowski w programie "Newsroom" WP. - Dla części elektoratu prawicy zdradą było to, co zrobił Mateusz Morawiecki, że zgodził się na zasadę "pieniądze z praworządność" i przyczynił się do federalizacji Unii Europejskiej. Dla części z kolei to polityka względem Covidu i to co się działo, ten sanitarianizm - przekonywał. Wyliczał, że problemem były także prawa kobiet, nepotyzm i "taktowanie państwa jak prywatnego folwarku". - Tam odpadał procencik, tam pół procenta - mówił. Wskazał także, że wyborców mógł zniechęcić brak możliwości koalicyjnych PiS. W odróżnieniu od partii rządzącej, opozycja szła do wyborów niejako zjednoczona. - Każdy kto głosował na Trzecią Drogę, Lewicę i KO mógł zakładać, że te partie stworzą koalicję, ponieważ liderzy tych partii nie ukrywali, że ich celem jest przejęcie i zdobycie władzy oraz mają porozumienie i będą w przyszłości tworzyć rząd. Więc nie było ważne kto na kogo głosował, ważne, że głosując na któreś z tych trzech środowisk, głosuje się na odsunięcie PiS od władzy. To wszystko razem zadziałało w tej kampanii - mówił rozmówca Łukasza Kijka.