"Gnicie". Po tym Roman Giertych mówił jeszcze ostrzej o PiS
- Mamy do czynienia z procesem gnicia tej władzy. Odsłaniają się oczywiste elementy korupcyjno-złodziejskie, które możemy dziś obserwować. I to powoduje w moim przekonaniu, że PiS będzie stale traciło w najbliższych miesiącach poparcie i już nie ma chyba szans na to, aby władze utrzymać. A kiedy będą wybory, to będzie zależało od tego, kiedy stracą większość w parlamencie i dojdzie do procesu tak destruktywnego w Sejmie, że będą musieli rozpisać nowe wybory - mówił w programie "Newsroom" WP mecenas Roman Giertych, pytany czy kolejne afery ludzi Zjednoczonej Prawicy to "rozkład obozu władzy". Patrycjusz Wyżga pytał też swojego rozmówcę o to czy opozycja w wyborach ogólnopolskich powinna się zjednoczyć tak, jak zrobiła to przed majowymi wyborami na prezydenta Rzeszowa. Według Giertycha, sondaże dają zjednoczonej opozycji większość nad PiS-em. W związku z tym, taki scenariusz według niego należałoby rozważyć.