Głupota i złe wychowanie premiera
Donald Tusk nazwał ostatnie działania i wypowiedzi premiera pod adresem pielęgniarek "głupotą", objawami bardzo złego wychowania albo braku szacunku wobec ludzi.
27.06.2007 | aktual.: 27.06.2007 13:05
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pielegniarki-opuscily-kancelarie-premiera-6038708544816257g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pielegniarki-opuscily-kancelarie-premiera-6038708544816257g )
Pielęgniarki opuściły kancelarię premiera
Lider Platformy Obywatelskiej powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że wtorkowa decyzja Jarosława Kaczyńskiego, by spotkać się z protestującymi w Kancelarii, nie była objawem elastyczności, ale słabości charakteru.
Donald Tusk wyjaśnił, że zgrywanie - jak to ujął - "politycznego maczo" przed głodującymi pielęgniarkami nie jest żadną filozofią. Przypomniał, że gdy agresywnie manifestowali górnicy, to Jarosław Kaczyński szybko przeszedł na ich stronę.
Tusk zwrócił uwagę, że to nie pierwszy przypadek, gdy premier ustąpił przed silniejszymi. Lider PO wyjaśnił, że - jak się właśnie dowiedział - szef rządu ugiął się także pod presją lobby finansowych, które pilnują interesów w rozmaitych agencjach i funduszach rządowych. Chodzi o zapowiadaną przez wicepremier Zytę Gilowską reformę finansów publicznych. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom i obietnicom, w projekcie uporządkowania finansów państwa nie znalazły się punkty mówiące o likwidacji rządowych agencji i największych państwowych funduszy.