Gliński: Beata Szydło w radzie Muzeum Auschwitz to zaszczyt
Była premier Beata Szydło ma zasiąść w składzie rady przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Nie wszystkim członkom tego gremium się to spodobało - pojawiły się podejrzenia o "upolitycznienie rady". W tej sprawie głos zabrał minister kultury Piotr Gliński.
Na początku kwietnia pojawiła się informacja o nowym stanowisku, jakie obejmie była premier, dziś europosłanka Beata Szydło. Z nadania wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego ma zasiąść w radzie muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
Wejście byłej premier do grona rady wywołało zdecydowaną reakcję jednego z jej członków. Działacz mniejszości żydowskiej Stanisław Krajewski po latach zrezygnował z funkcji.
Jak napisał w mediach społecznościowych, "okazało się, że tym razem obok osób zajmujących się tematyką dotyczącą obozu znalazła się tam p. Beata Szydło. Rozumiem to jako upolitycznienie Rady".
Płk Faliński załamał ręce nad polską dyplomacją. "Przerażające"
"Członkostwo pani premier Beaty Szydło w Radzie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau stanowi dla Rady i Muzeum zaszczyt"
W tej sprawie swoje stanowisko opublikował minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.
"Ze zdumieniem przyjąłem decyzję o rezygnacji kilku osób z członkostwa w Radzie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Mam nadzieję, że rezygnacja ta nie wynika z przyczyn politycznych i nie jest wyrazem myślenia w kategoriach niedemokratycznych i wykluczających osoby o odmiennych poglądach czy wrażliwości społecznej z aktywności publicznej na rzecz dobra wspólnego" - napisał szef resortu kultury.
Gliński stwierdził, że "członkostwo pani premier Beaty Szydło w Radzie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau stanowi dla Rady i Muzeum zaszczyt"
"Osoba tego formatu politycznego, z wielką wrażliwością społeczną, ciesząca się wysokim społecznym zaufaniem (…) i - co najważniejsze - wywodząca się z Ziemi Oświęcimskiej, której rodzina od lat zamieszkuje w bezpośrednim sąsiedztwie terenu dawnego obozu, jest cennym sojusznikiem w staraniach o realizację programu Muzeum i wsparciem jego działalności" - czytamy w stanowisku.