TVP krytykuje walkę z pandemią? Joanna Lichocka pisze do Jacka Kurskiego
Wraca sprawa programu "Warto rozmawiać" TVP3, w którym rozmawiano m.in. o sytuacji epidemicznej związanej z COVID-19. Materiał skrytykowała Joanna Lichocka. Posłanka uważa, że atakowano w nim "walkę z epidemią". Teraz parlamentarzystka PiS skierowała pismo do prezesa TVP Jacka Kurskiego.
Głośny odcinek programu "Warto rozmawiać" wyemitowano 12 kwietnia na antenie TVP3. Materiał poświęcony został m.in. walce z epidemią COVID-19. - W rok po ogłoszeniu pandemii, kolejnych falach zarazy, statystki pokazują, że szczepienia nie spowodowały oczekiwanego zatrzymania choroby, a polityka lockdownu, w tym także służby zdrowia zamknięcie, przynosi fatalne rezultaty - powiedział prowadzący program Jan Pospieszalski.
- Walcząc bowiem z koronawirusem, odnotowaliśmy zapaść w leczeniu innych groźnych, przewlekłych chorób - zaznaczył prezenter, dodając, że coraz więcej lekarzy wyraża swój niepokój wobec "przyjętej, bezalternatywnej, jak widać, mało skutecznej, polityki zdrowotnej rządu".
Na program szybko zareagowała Joanna Lichocka. Posłanka PiS uznała, że w pokazanym w TVP3 materiale krytykowano "walkę z epidemią". Polityk zdecydowała się wysłać w tej sprawie pismo do szefa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego. Wirtualna Polska dotarła do treści dokumentu.
"Szanowny Panie Prezesie, chciałabym prosić o zajęcie stanowiska przez kierownictwo TVP na temat programu 'Warto rozmawiać' Jana Pospieszalskiego wyemitowanego 12 kwietnia 2021 roku na antenie TVP Info, a potem powtórzonego następnego dnia w TVP Polonia oraz w TVP3. W mojej opinii program służył upowszechnianiu nieprawdziwych i niezweryfikowanych naukowo tez, które podważały wysiłki rządu i lekarzy w walce z epidemią oraz uderzały w zaufanie do aktualnej wiedzy medycznej. Program był jednostronny i nierzetelny, a jego celem było uderzenie w zaufanie do szczepień, stosowania obostrzeń i metod leczenia chorób wywołanych COVID-19 oraz rozpowszechniania różnych szarlatańskich teorii uderzających w zaufanie do działań państwa w walce z epidemią" - napisała Lichocka w liście do Kurskiego.
Zobacz też: Wyrok TK ws. RPO Adama Bodnara. Ostry komentarz Patryka Jakiego
Dodała, że "dziennikarze mediów publicznych powinni kierować się odpowiedzialnością za słowo, a w czasie pandemii, gdy dziesiątki tysięcy Polaków choruje i walczy z COVID-19, jest to szczególnie ważne". Podkreśliła, że jej zdaniem tej odpowiedzialności zabrakło w wyemitowanym 12 kwietnia programie.
"Uprzejmie proszę zatem o zajęcie stanowiska w tej sprawie i poinformowanie o podjętych działaniach" - czytamy w piśmie. Identyczny list posłanka skierowała również do Witolda Kołodziejskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
TVP pod lupą Lichockiej. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej pisze o "fakenewsach"
Podobne zdanie w sprawie programu Telewizji Polskiej wyraził też prof. Andrzej Matyja. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej w piśmie skierowanym do Joanny Lichockiej przekazał, że jej opinia dotycząca materiału "Warto rozmawiać" jest "zbieżna zarówno z jego osobistą oceną tej sytuacji, jak i oceną zdecydowanej większości lekarzy i lekarzy dentystów".
"Emisja w telewizji publicznej programu, w którym promuje się zachowania antyzdrowotne, podważa zaufanie do aktualnej wiedzy medycznej oraz podejmowanych w oparciu o tę wiedzę działań i wysiłków lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników medycznych, a także działań polskiego rządu, jest dla mnie zupełnie niezrozumiała i nie może pozostać bez reakcji" - napisał prof. Matyja w piśmie, do którego dotarła WP.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zaznaczył, że "nie jest to pierwszy raz, kiedy w pogoni za sensacją publiczny nadawca emituje programy, w których przedstawiane są poglądy osłabiające nas wszystkich w walce z epidemią".