Glinno: Dała 5 tys. zł znajomemu, aby zabił jej męża
Mieszkanka wsi Glinno niedaleko Nowego Tomyśla w Wielkopolsce zleciła zabójstwo swojego męża. Morderstwa miał dokonać jej znajomy, który jednak doniósł o wszystkim policji.
06.03.2015 13:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O sprawie poinformowało Radio Merkury. 36-letnia mieszkanka wsi Glinno miała zlecić morderstwo swojego męża. Zabójstwa miał dokonać jej znajomy, za co kobieta obiecała mu 5 tys. zł. Mężczyzna jednak tak się wystraszył propozycji, że postanowił o wszystkim powiadomić policję.
- Na prośbę prokuratury nie udzielamy żadnych informacji w tej sprawie – ucina krótko rozmowę z Wirtualną Polską Przemysław Podleśny, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.
Prokuratura także nie udziela żadnych informacji. Nie chce nawet potwierdzić, czy rzeczywiście doszło do zatrzymania mieszkanki Glinna.
- Na ten moment nie możemy udzielić żadnych informacji. Być może będziemy mogli coś powiedzieć w przyszłym tygodniu – mówi w rozmowie z WP Tomasz Jasiński z Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu.
Z nieoficjalnych informacji, do których dotarło Radio Merkury, wynika, że kobieta została aresztowana na trzy miesiące, ale cały czas nie przyznaje się do winy. Podobno jednak prokuratura oprócz zeznań niedoszłego zabójcy, ma też inne dowody obciążające 36-latkę.
Z rozmów dziennikarza radia z sąsiadami wynika, że małżeństwo sprawiało wrażenie zupełnie normalnej rodziny, w której do tej pory nie dochodziło do żadnych awantur.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .