Gimnazjalistki odpowiedzą za podpalenie jeża. Sąd zdecydował jak

Nastolatki ze Środy Śląskiej, które podpaliły żywcem jeża, odpracują społecznie swój czyn. "(...) Mamy nadzieję, że uda się pokazać dziewczynom, że taka organizacja jak nasza wkłada mnóstwo trudu walcząc o życie i zdrowie każdego jeża, a jeże to fajne istoty..." - skomentowała wyrok Ekostraż, która ujęła się za zwierzęciem.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Magdalena Nałęcz-Marczyk

"Sąd orzekł środki wychowawcze w postaci m.in. obowiązku wykonywania prac społecznych w ilości 15 godzin miesięcznie przez okres 3 miesięcy na rzecz Ekostraży przez każdą z nastolatek oraz nadzór kuratora" - napisała na Facebooku Ekostraż.

To organizacja złożyła na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez dwie nastolatki. Na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu widać było dwie gimnazjalistki, które dręczyły zwierzę i podpaliły je. "Oj, chyba jeżyki się palą" - słychać w tle nagrania.

Po upublicznieniu materiału w sieci zawrzało. Internauci oczekiwali zdecydowanej reakcji. Pod postem, w którym Ekostraż opisała finał sprawy, pojawiły się sugestie, że to niczego nastolatek nie nauczy i powinny być potraktowane "ostro".

Zobacz też: Kto ma kota w sejmie

Organizacja próbuje uspokajać nastroje. "Chodzi o to, żeby dziewczyny złapały fajny kontakt z dziwnymi zwierzętami typu jeże, lisy, jenoty :) I coś zrozumiały z tego świata, co sprawi, że następnym razem nie wylądują w poprawczaku" - odpowiedziała Ekostraż.

Kara? Odpowiednia. Zajmą się jeżami

Dyrektor szkoły, w której uczą się gimnazjalistki, wyraził swoje ubolewanie z powodu tego, co się stało. - Po przeanalizowaniu sprawy, w najbliższym czasie rada pedagogiczna podejmie stosowne decyzje odnośnie do dziewcząt - zapewniał.

Ekostraż uważa, że wyrok jest odpowiedni. "(...) Mamy nadzieję, że uda się pokazać dziewczynom, że taka organizacja jak nasza wkłada mnóstwo trudu walcząc o życie i zdrowie każdego jeża, a jeże to fajne istoty..." - czytamy na Facebooku organizacji.

Nastolatki w ramach pracy prawdopodobnie będą zajmować się m.in. jeżami.

Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom