Giertych chce pomnika prezesa PiS w każdej polskiej wsi. Apel już poparł Radosław Sikorski
"Ja dzisiaj inicjuję wielki program budowy pomnika pana, panie prezesie w każdej polskiej wsi! Pomniki Lecha w mieście, a Jarosława na wsi!". Tymi słowami Roman Giertych odniósł się do słów prezesa PiS, który publicznie stwierdził, że "każdy polski patriota pragnie, aby w każdym polskim mieście stanął pomnik Lecha Kaczyńskiego".
02.05.2017 20:32
Giertych wymyślił już nawet nazwę dla tego programu - "Wieś Kaczyńskim stoi!". Z wpisu można wywnioskować, że w celu dofinansowania zwróci się do Donalda Tuska, który jest aktualnie jego klientem. "Pogadam z moim jednym klientem to może fundusze europejskie na budowę załatwi.A jak się nie zgodzi to pan go znowu wezwie, tym razem na 20 godzinne przesłuchanie!)".
Pomniki miałyby spełniać wiele funkcji. "W każdym (...) ukrylibyśmy zapasy dla obrony terytorialnej (butelki z benzyną i broń białą). Z ust pana prezesa natomiast na całą wieś transmitowalibyśmy program radia O. Rydzyka (oczywiście z przerwą na ciszę nocną od północy do 4 nad ranem). W dłoniach pana prezesa umieścilibyśmy nadajnik telewizyjny, z którego leciałoby TVP Info (jakby się oglądalność zwiększyła!)" - wymyślił Giertych.
Na koniec zwrócił się bezpośrednio do prezesa PiS: "A nie chciałby Pan zobaczyć swojego pomnika w Chobielinie obok domu Sikorskiego? To chyba pana przekona, co?". Na to szybko zareagował sam Radosław Sikorski, który stwierdził, że jeżeli tylko będą dotacje, to postawi pomnik obu braci Kaczyńskich.