Geremek: wiosna 2006 roku dobrą datą na referendum w Polsce
Polska powinna przeprowadzić referendum w
sprawie unijnej konstytucji najlepiej wiosną przyszłego roku -
ocenił eurodeputowany Partii Demokratycznej
Bronisław Geremek w programie TVP1 "Prosto w oczy".
W niedzielę Francja odrzuciła w referendum europejską konstytucję. Wywołało to dyskusję nad sensem przeprowadzenia kolejnych głosowań, w tym w Polsce.
Geremek zaznaczył, że o najlepszym terminie referendum wypowiada się jako osoba prywatna - nie w imieniu żadnej siły politycznej. Nie podziela on opinii, że rozdzielenie głosowania nad konstytucją i wyborów prezydenckich "nie da szansy" na spełnienie wymogu 50-procentowej frekwencji. Jak przypomniał, w przeprowadzonym odrębnie referendum akcesyjnym frekwencja wyniosła ponad 50%. Za połączeniem wyborów prezydenckich i referendum konstytucyjnego opowiadają się politycy lewicy.
Eurodeputowany PD jest też przekonany, że ze strony Francuzów padną pewne propozycje, co dalej po odrzuceniu konstytucji. Zdaniem Geremka we Francji panuje poczucie, że to co obywatele tego kraju uczynili, jest trochę "jak zabójstwo własnego dziecka".
W tym samym programie prezydent Warszawy i kandydat PiS na prezydenta RP Lech Kaczyński wyraził nadzieję, że "znakomity przykład Francji" pokaże Polakom, iż można być za UE i jednocześnie przeciwko konstytucji, która idzie zbyt daleko i tworzyłaby quasi-państwo europejskie.
Kaczyński podkreślił, że ewentualne referendum w Polsce nie powinno odbyć się jesienią br. i termin głosowania nie może być "dostosowany do potrzeb jakiegokolwiek ugrupowania politycznego". Wczorajszy dzień był bardzo radosny. Jestem fundamentalnym wrogiem tej konstytucji, tak samo jak fundamentalnie jestem zwolennikiem przynależności Polski do UE - powiedział Kaczyński.