Kijów szykuje się do natarcia. Gen. Skrzypczak jednoznacznie o szansach
- Nie ma kontrofensywy. Wiele mediów ją prowadzi, eksperci już kontynuują, ale moim zdaniem Ukraińcy nie są do niej jeszcze przygotowani - mówił w programie "Newsroom" WP o potencjalnym szerokim działaniu Kijowa na froncie gen. Waldemar Skrzypczak. Były dowódca Wojsk Lądowych podkreślał, że dostawy broni z Zachodu szły "bardzo wolno", a przystosowanie wojska ukraińskiego do ich użycia może potrwać 2-3 miesiące. Dodatkowo, zdaniem polskiego wojskowego, Kijów ma świadomość, że "Rosjanie przygotowują się do obrony, szczególnie na kierunku południowym". Gen. Skrzypczak ocenił, że Ukraina "ma szansę" na skuteczny atak, ale tylko na jednym kierunku. - Ukraińcy kalkulują, co dalej po ofensywie, czy Rosjanie będą móc przejść później do swojej kontrofensywy. Kalkulują, czy warto (...). Powinni uderzyć tam, gdzie Rosjanie nie mogą prowadzić skutecznej obrony. Jedynym takim rejonem jest Donbas - mówił gen. Waldemar Skrzypczak.